Andrij Szewczenko: "Ludzie zjednoczyli się wokół Zełenskiego"

Były napastnik Dynama i trener reprezentacji Ukrainy Andrij Szewczenko wypowiedział się na temat wojny z Rosją.

Andrij Szewczenko. Zdjęcie: Gettyimages

"Ostatnie lata były bardzo trudne. Wojna się nie kończy, jest coraz gorzej. Jeśli cofniesz się pamięcią wstecz i przypomnisz sobie, jak moja matka zadzwoniła do mnie rano 24 lutego, jej głos brzmiał: ..... Trudno to opisać. Była bardzo zdenerwowana i emocjonalna.

Od tygodni wiedzieliśmy, że coś może się wydarzyć. Krążyło wiele plotek. Ale nie mogłam uwierzyć, że Rosja rozpocznie wojnę na pełną skalę przeciwko Ukrainie. Byłem zszokowany, gdy mama powiedziała mi o tym przez telefon.

Płakała i powiedziała, że rozpoczęła się wojna. Usłyszała potężną eksplozję, a radio podało, że rosyjskie helikoptery wkroczyły na terytorium Ukrainy. Ważne lotniska zostały trafione rakietami.
Potem rozmawiałem z żoną. Powiedziałem, że nie wiem, co robić: wracać na Ukrainę czy nie. Zadzwoniłem też do przyjaciół, wszyscy byli w szoku.

Zaczął się absolutny chaos, ludzie próbowali wyjechać z Ukrainy, z Kijowa. Ale moja mama i siostra zdecydowały się zostać. Powiedziałam mamie, że mogę dać jej wszystko, czego potrzebuje poza Ukrainą, ale ona nie chciała.
Na początku było ciężko, ponieważ moja rodzina i przyjaciele zostali na Ukrainie. Nie znaliśmy planów Putina i Rosji. Ale po pierwszych słowach Putina stało się jasne, że to poważna sprawa i to na długi czas.

Wojna z Rosją rozpoczęła się w 2014 roku, a teraz trwa jej druga część. Martwiłem się o moją rodzinę, ale także o istnienie Ukrainy. Ale po kilku dniach zdałem sobie sprawę, że Ukraińcy wytrzymają. Było słynne przemówienie Władimira Zełenskiego do ludzi i świata, że zostaje na Ukrainie i nie zamierza uciekać. Ludzie zebrali się wokół niego.

Jako doradca prezydenta jestem zaangażowany w organizację imprez charytatywnych na rzecz Ukrainy i zbieranie funduszy na pomoc Ukraińcom. Ale nie jestem członkiem żadnej partii politycznej, staram się tylko pomóc mojemu krajowi. Piłka nożna łączy ludzi.

Nazwałem to fałszywą rzeczywistością. Ponieważ żyliśmy w świecie, który nie odzwierciedlał prawdy. Kiedy żyjesz z kimś, kto mówi, że jesteśmy braćmi i dobrymi przyjaciółmi.... W 1991 roku Ukraina uzyskała niepodległość. Kultury ukraińska i rosyjska już się różniły, ale po tym wydarzeniu różnica była jeszcze większa.

Myślę, że inwazja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę w 2014 roku miała miejsce, ponieważ chcieli, aby Ukraina pozostała blisko. Ale my chcemy żyć w oddzielnym państwie. Ukraińcy chcą żyć swobodnie" - powiedział Szewczenko w rozmowie z Garym Linekerem.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • s2r Дед - Эксперт
    11.11.2023 14:57
    За допомогу країні - пошана. А заради перемоги треба об'єднатись навколо ЗСУ.
    • 14
Komentarz