Trener Obolon: "Gdzieś naszym chłopakom brakuje umiejętności"

Trener "Obolonu" Kijów Walerij Iwaszczenko skomentował porażkę z "Worskłą" Połtawa (0:1) w meczu 14. kolejki UPL.

Walerij Iwaszczenko. Zdjęcie: fc.obolon.ua

- Czy mogę usłyszeć od ciebie krótką analizę meczu?

- Co mogę powiedzieć? Emocjonujący mecz, dużo walki, warunki pogodowe, opóźnienie meczu. Gdzieś to miało wpływ. Drużyna "Vorskla" to doświadczony zespół, przewyższali nas umiejętnościami. Gdzieś naszym chłopakom brakowało umiejętności. Ale pod względem poświęcenia, charakteru, intensywności chłopaki nie są gorsi.

- Czy to kilkugodzinne opóźnienie miało wpływ na grę? Co możemy z tym zrobić?

- Oczywiście przygotowywaliśmy się na inny czas. Ale te rzeczy nie zależą od nas, musimy wyjść z sytuacji. Tak, ciężko było siedzieć i czekać. To jest męczące. Tutaj musimy pokazać charakter i wziąć wewnętrzne rezerwy.

- Nie mogę zapytać o sytuację w końcówce meczu. Czy był faul na Krasnopyrze?

- Wygrał pozycję, doszło do przepychanki i oczywiście przez bezwładność nie mógł ruszyć dalej. Takich trudnych momentów było wiele, ale sędzia nie gwizdnął na żadną ze stron. Ale ten moment zadecydował o losach meczu, więc szkoda. Dobry sędzia to taki, którego nikt nie widzi na boisku.

Komentarz