Obrońca Ukrainy Witalij Mykolenko podzielił się swoimi przemyśleniami na początku przygotowań reprezentacji do meczu kwalifikacyjnego do Euro 2024 z Włochami.
"Wszyscy przyjechali w dobrych nastrojach, pozytywne emocje są dla nas bardzo ważne. Chociaż nie ma znaczenia, jak graliśmy w klubach, jakie były wyniki, ponieważ zawsze przychodzisz do drużyny narodowej z dobrymi emocjami. Do tej pory nie było żartów z naszych ostatnich osiągnięć, ale myślę, że będzie ich trochę w najbliższych dniach, kiedy wszyscy się zbiorą.
Nie wszyscy jeszcze przyjechali, była teoria, wprowadziliśmy nowych i prawie nowych zawodników - Maksyma Taloverova, Danylo Sikan nie był powoływany przez długi czas, Vladyslav Dubinchak przyjedzie. Rozmawialiśmy o naszym planie na obóz treningowy.
Moje bramki w ostatnich meczach? Nie wiem, jak to się stało. Powiedziałem już w wywiadzie w klubie, że staram się pokazać jak najlepiej w każdym meczu. Jak widać, udaje mi się strzelać bramki, mam szanse i staram się je wykorzystywać.
Dzięki Bogu, że wszyscy są zdrowi. Spośród legionistów chyba tylko Serhii Kryvtsov nie został powołany. Bardzo się cieszę z tych zawodników, którzy ostatnio pokazali klasę w Europie. Gratuluję wszystkim zawodnikom" - powiedział Vitalii Mykolenko.