Reprezentacja Ukrainy nadal walczy o bezpośredni dostęp do finałów Euro 2024. Aby to zrobić, musi zająć pierwsze lub drugie miejsce w swojej grupie kwalifikacyjnej do Mistrzostw Europy. Jednak w przypadku niepowodzenia "niebiesko-żółci" mogą mieć "rezerwową" szansę na zakwalifikowanie się do Mistrzostw Europy.
Przypomnijmy, że trzy bilety do finałowej części Euro-2024 zostaną rozegrane w play-offach Ligi Narodów ostatniego sezonu, w których weźmie udział 12 drużyn - cztery najlepsze zespoły z dywizji A, B, C turnieju.
Reprezentacja Ukrainy zajęła szóste miejsce w dywizji B na koniec ostatniej edycji Ligi Narodów, a cztery najlepsze - Izrael, Bośnia i Hercegowina, Serbia i Szkocja - zapewniły sobie udział w play-offach Euro 2024.
Szkocja zagwarantowała sobie jednak bezpośredni udział w Euro 2024, a jej miejsce w play-offach zajęła Finlandia, piąta drużyna dywizji B Ligi Narodów. Tak więc, aby reprezentacja Ukrainy znalazła się w upragnionej pierwszej czwórce, konieczne jest, aby bezpośredni bilet na Euro 2024 uzyskała co najmniej jedna z następujących drużyn: Izrael, Bośnia i Hercegowina, Serbia, Finlandia. Pierwsza szansa na to nadarzy się już dziś.
Mecz kwalifikacyjny do Euro 2024 pomiędzy Czarnogórą i Litwą (grupa G) może być decydujący w kontekście perspektyw Ukrainy. Jeśli gospodarze nie wygrają w tym meczu, zagwarantują reprezentacji Serbii ostatnie miejsce w grupie nie niższe niż drugie, a wraz z nim bezpośrednie wejście do Mistrzostw Europy. A wtedy czwórka przedstawicieli dywizji B Ligi Narodów do udziału w play-offach selekcji Euro 2024 będzie wyglądać następująco: Izrael, Bośnia i Hercegowina, Finlandia, Ukraina.