Myron Markevych, znany ukraiński trener i obecny szkoleniowiec lwowskich Karpat, podzielił się swoimi oczekiwaniami co do ostatniej kolejki eliminacji Euro 2024 pomiędzy Ukrainą a Włochami, która odbyła się dziś w Leverkusen.
"Zawodnicy powołani przez Serhija Rebrowa na mecz z Włochami to naprawdę najlepszy skład reprezentacji Ukrainy"
- Wierzę, że Ukraina może pokonać Włochy. Tak, to bardzo dobry zespół, ale nie nie do pokonania. Nie trzeba się ich obawiać. Co więcej, nasza reprezentacja ma teraz wielu świetnych zawodników" - rozpoczął rozmowę Markevych.
- "Jeśli chodzi o skład i zawodników, których Serhii Rebrov powołał do reprezentacji Włoch. Moi koledzy i blogerzy często krytykują naszego trenera, mówiąc, że to te same twarze.
- Powiem tak: prawie wszyscy nasi zawodnicy, którzy grają w Europie, mają pełny trening meczowy. Prawie nigdy nie zdarzyło się, żeby połowa naszej reprezentacji składała się z legionistów z najlepszych europejskich mistrzostw. A oni tam nie tylko występują, oni grają.
- Kto z naszych zawodników za granicą szczególnie ci imponuje?
- Duże nadzieje pokładam w Artemie Dowbyku. Pokazuje teraz bardzo dobrą formę, ciągle punktuje. A Viktor Tsygankov, mimo że przez jakiś czas był poza grą, powinien być w świetnej formie na tegotygodniowe zgrupowania reprezentacji. Ale co tu dużo mówić - Ołeksandr Zinczenko, Mychajło Mudryk, Ilja Zabarnyj, Witalij Mykołenko, wszyscy mają świetną praktykę gry w Anglii.
Psychologicznie prawie wszyscy nasi legioniści są na fali wznoszącej, na pozytywnej fali. To ogromny plus przed tak ważnym meczem. W tej drużynie jest wystarczająco dużo zawodników, którzy mogą sprawić Włochom bardzo poważne problemy. I Mudryk jest jednym z nich.
- Mudryk albo gra i strzela arcydzieła, jak przeciwko Arsenalowi, albo znowu siedzi w rezerwach i wchodzi na 20 minut pod koniec meczu. Czy Mychajło jest w stanie przejąć inicjatywę w reprezentacji i stać się jednym z liderów?
- Każdy zawodnik musi czuć, że trener mu ufa. Kiedy jest zaufanie, zawodnik czuje się zupełnie inaczej i gra odpowiednio.
Mauricio Pochettino, jak widzimy, zaczął ufać Mudrykowi w tym sezonie, a Mychajło w końcu mniej więcej zagrał dla Chelsea i zaczął strzelać bramki. Stało się to dla niego psychologicznie łatwiejsze. Wierzę, że Mudryk pokaże pełnię swoich możliwości w angielskiej Premier League.
- Na przykład Roman Yaremchuk "zapomniał", jak się strzela bramki, a bez goli nie pokonamy Włoch.
- Roman Yaremchuk nie pokazuje obecnie świetnej gry w Valencii, ale ma doświadczenie.
- Nasz główny "Włoch" w reprezentacji, pomocnik Genoi Ruslan Malinowski, również nie jest już "fantastą", jakim był, gdy grał dla Atalanty. Jednak po tym, jak wiele mówiło się o tym, dlaczego Rebrov go nie powołał, wrócił do reprezentacji.
- Malinowski to zawodnik, który był testowany przez lata i mecze. Może wejść jako zmiennik, i najprawdopodobniej tak się stanie, i oddać strzał w dowolnym momencie. Rusłan nie potrzebuje dużo czasu, aby wejść do gry, aby podać w poprzek boiska lub strzelić gola z daleka, co potrafi i robił wiele razy.
Co więcej, Malinowski bardzo dobrze zna Włochy i ich zawodników. Grał w Serie A przez wiele lat. Tak, nie gra obecnie zbyt dobrze w swoim klubie, ale to nic nie znaczy. Malinowski jest piłkarzem na wysokim poziomie.
- Co do zarzutów Rebrowa: niektórzy blogerzy i fani piłki nożnej oskarżają teraz Serhija Stanisławowycza o niedostrzeganie lub celowe ignorowanie zawodników spoza czołowych klubów UPL. Pytają, dlaczego nie powołuje nikogo z Kryvbasu, na przykład obrońcy Danylo Beskorovainyi. Albo napastnika Jurija Kłymczuka z Rukh. W końcu Kryvbas, Polissia i Rukh udowodniły swój poziom przeciwko gigantom i należą do czołówki UPL....
- Widzisz, w takim meczu powinni grać sprawdzeni zawodnicy, że tak powiem. To nie jest mecz na eksperymenty. Ten skład reprezentacji Ukrainy - zawodnicy powołani przez Serhija Rebrowa na mecz z Włochami - jest naprawdę najlepszy. Powiedziałbym, że optymalny.
Mecz z Włochami i jego wynik są bardzo ważne. To nie jest mecz z, powiedzmy, Liechtensteinem. Stawką jest awans lub nie do Mistrzostw Europy. Musimy wygrać wszystko.
Później, owszem, być może powinniśmy powołać zawodników, których wymieniłeś, ale nie teraz. Takie jest moje zdanie.
- Czy ktoś z Karpatów osiągnął poziom reprezentacji Ukrainy? Kto z twojej drużyny przydałby się w reprezentacji Rebrowa?
- Porozmawiamy o tym, kiedy wyjdziemy i zagramy w Premier League .
"Nadszedł czas, aby przełamać tradycję przegrywania. Nikt nie będzie ciągnął Włoch na Mistrzostwa Europy za uszy"
- Ukraina nigdy nie pokonała Włoch. Nawet z Andrijem Szewczenką w składzie. Wydaje się, że to już koniec...
- Naprawdę mam nadzieję, że dzisiaj Ukraina poprawi tę statystykę. Czas przełamać tradycję przegrywania. Ale jeśli Ukraina zagra tak jak w pierwszym meczu, to nie mamy szans. Musimy dać naszym przeciwnikom coś do zjedzenia.
Tak, to dobrze, że te Włochy nie mają tak wielkich nazwisk jak Buffon, Totti czy Del Piero, ale jest tam kto grać. Przypomnijmy sobie pierwszy mecz. Gdyby Włochy chciały, to nie ograniczyłyby się do wyniku 2-1 na swoją korzyść.
Mam nadzieję, że piłkarze i trener wyciągnęli wnioski po porażce w Mediolanie. Nie jest łatwo pokonać Włochy. Drużyna musi walczyć na boisku.
- Włochy to drużyna o bardzo wysokim statusie. Na przykład prezydent UEFA Aleksander Ceferin powiedział, cytuję: "Włochy muszą zakwalifikować się do Euro 2024. W przeciwnym razie będzie to katastrofa. Włochy są zbyt ważne". Koniec cytatu.
- Pytam... Nie ma potrzeby się nadymać. Nikt nie będzie ciągnął Włoch na Mistrzostwa Europy za uszy. Nie wierzę, że to możliwe na tym poziomie.
Nasi piłkarze muszą uwierzyć w siebie, wtedy wszystko będzie dobrze.
Viktor Glukhenkyi