Obrońca Ukrainy Witalij Mykolenko skomentował remis z Włochami w meczu kwalifikacyjnym do Euro 2024 na kanale Suspilne Sport TV.
- Jakie są twoje emocje i przemyślenia na temat dzisiejszego meczu?
- Jesteśmy zdenerwowani, ponieważ uważam, że zagraliśmy bardzo dobrze. Mieliśmy szanse w drugiej połowie, mogliśmy strzelić gola. Trener powiedział nam, że graliśmy na równi z mistrzami Europy. To miłe, że potrafimy przeciwstawić się takim drużynom jak Włochy.
- Co się stało w momencie przewinienia na Mudryku? Czy był rzut karny?
- Wydawało mi się, że Misza rzucał piłkę i był faul. Rozmawiałem z Barellą po incydencie i powiedział, że obrońca najpierw zagrał piłkę, a potem nogę. Nie wiem, muszę obejrzeć powtórki.
- Jak trudno grało się przeciwko Zagnolo?
- Nasza taktyka trochę się dzisiaj zmieniła, było łatwiej. Zinczenko bardzo mi pomógł i częściej z nim grałem.
- Podsumowując tę fazę grupową, co powiedziałbyś o występie reprezentacji Ukrainy?
- Nie zakwalifikowaliśmy się na Euro, to smutne. Ale jestem bardzo dumny z naszej drużyny, chcę podziękować wszystkim w naszym zespole. Mieliśmy dobre kwalifikacje, ale gdzieś zabrakło nam szczęścia. Możliwi rywale w play-offach? Nie zwracaliśmy na to uwagi, ponieważ myśleliśmy o dzisiejszym meczu.
Inache on by tak ne upal...