Mykola Fedorenko: "Nie pozwolili mi zbliżyć się do Łobanowskiego przez dwa dni! Ale i tak znalazłem sposób i przedarłem się"

2023-11-24 10:47 Były zawodnik i trener Dnipro Mykola Fedorenko podzielił się swoimi wspomnieniami o legendarnym ukraińskim trenerze Valeriyu ... Mykola Fedorenko: "Nie pozwolili mi zbliżyć się do Łobanowskiego przez dwa dni! Ale i tak znalazłem sposób i przedarłem się"
24.11.2023, 10:47

Były zawodnik i trener Dnipro Mykola Fedorenko podzielił się swoimi wspomnieniami o legendarnym ukraińskim trenerze Valeriyu Lobanovskim.

Mykola Fedorenko

- Podczas mistrzostw w 1979 roku Łobanowski zaprosił mnie do reprezentacji Ukrainy, która miała wziąć udział w VII Letniej Spartakiadzie Narodów ZSRR. Turniej był bardzo reprezentacyjny: wzięły w nim udział drużyny ze wszystkich republik Związku. Nasza drużyna zajęła 3 miejsce. Nawiasem mówiąc, wtedy doświadczyłem treningu Łobanowskiego.

- Jakie są Twoje odczucia na temat systemu szkolenia Łobanowskiego?

- U Walerija Wasiljewicza wszystko było dopracowane - jasne i zrozumiałe. Cechą charakterystyczną Łobanowskiego jest niesamowita punktualność. Na przykład na instalacji przed meczem Lobanovsky zawsze przychodził kilka sekund przed wyznaczoną godziną. Jeśli chodzi o same sesje treningowe, to szczerze mówiąc, nie byłem gotowy na takie obciążenia, zwłaszcza w przerwie mistrzostw. W Moskwie funkcjonariusze często krytykowali go za osobliwą metodologię procesu treningowego, ale Łobanowski nagiął swoją linię i udowodnił jej słuszność wysokimi wynikami.

Jeśli mówimy o wszystkich trenerach, z którymi pracowałem, to oczywiście Łobanowski, dla mnie osobiście, zawsze się wyróżniał. W swojej pracy był konkretny i wymagający. Ale w życiu codziennym był zwykłym człowiekiem, potrafił z tobą porozmawiać, rzucić żartem. Kiedy zostałem trenerem Dnipro i byliśmy na zgrupowaniu w Jałcie, on już wrócił do Dynama.

Pamiętam, że bardzo chciałem go odwiedzić, porozmawiać o trenowaniu. On mieszkał na 6 piętrze, ja na 14. Przez dwa dni nie mogłem do niego pójść! Ale i tak znalazłem sposób i udało mi się. Walerij Wasiljewicz był wtedy poważnie chory, miał spuchnięte nogi i ledwo chodził. Ale kiedy usłyszał, że chcę się spotkać, wydał polecenie, aby mnie wpuścić.

Mieliśmy okienko w treningu od 10 do 12 godzin, a ja przyszedłem do niego na 4 dni. Zadawałem naszemu maestro pytania, a on na nie odpowiadał. Wiele się nauczyłem w ciągu 8 godzin, które z nim rozmawialiśmy. Oczywiście interesowało mnie trenowanie, ale rozmawialiśmy o wszystkim. Łącznie z życiem zawodników. Lobanovsky ujawnił mi cały temat bardziej dogłębnie.

- Na przykład? Co miał na myśli Walerij Wasiljewicz?

- Jeśli, na przykład, w rodzinie piłkarza nie dzieje się dobrze, nie może on dobrze grać i trenować. Rzecz w tym, że wielu trenerów po prostu nie zwraca na to uwagi. Trenujesz, grasz. Co mnie obchodzi twoja rodzina? Nie obchodzi mnie to.

Alexander Petrov

RSS
Aktualności
Loading...
Obrońca Arsenalu Ben White przeszedł operację
Dynamo.kiev.ua
13.11.2024, 21:35
Deschamps: «Zostawcie Mbappé w spokoju»
Dynamo.kiev.ua
13.11.2024, 21:11
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok