Ukraiński obrońca Evertonu Vitaliy Mykolenko powiedział co sądzi o swojej grze i zdobywaniu bramek dla klubu.
"Początek sezonu był dla mnie trudny. Z powodu kontuzji nie trenowałem z drużyną i było ciężko. We wrześniu wyjechałem z drużyną narodową i grałem normalnie, ale co ważne miałem za sobą dwa mecze po 90 minut. Po kontuzji moim pierwszym meczem było spotkanie reprezentacji Ukrainy z reprezentacją Anglii i nie było łatwo. A trzy dni później zagrałem przeciwko Włochom. Wszystko to było dla mnie trudnym doświadczeniem z fizycznego punktu widzenia. Ale kiedy wróciłem do klubu, zacząłem grać stabilnie.
Moje cele? Cieszę się, że mogę pomagać kolegom z drużyny, strzelając bramki, ale teraz naprawdę chcę dodać więcej asyst do mojej gry. Nie pracowałem specjalnie nad zdobywaniem bramek, ale zawsze staram się więcej atakować, teraz jestem w pełni formy. A kiedy jesteś w formie, możesz biegać o wiele więcej.
Nie mamy jeszcze wystarczająco dobrych wyników u siebie, ale mam nadzieję, że wkrótce to zmienimy. W Evertonie czuję się jak w rodzinie. Koledzy z drużyny pomagają mi każdego dnia. Razem wygrywamy i razem przegrywamy. I chcę, żebyśmy starali się wygrywać każdy mecz, bez względu na to, gdzie się odbywa" - powiedział Mikolenko w komentarzu dla oficjalnej strony Evertonu.