Znany dziennikarz Serhiy Tyshchenko skomentował udane występy Żytomierskiej Polesia w mistrzostwach Ukrainy.
"Gdyby nie sędziowanie, Polissia miałaby efekt "wow" na Ukrainie.
- Od pierwszego sezonu pokazują bardzo dobre wyniki na poziomie UPL. Nie przegraliśmy ani z Dynamem, ani z Szachtarem. W Żytomierzu wygrała tylko jedna drużyna - Rukh;
- Yuriy Kalytyntsev wykonuje świetną robotę. Jego osobiste relacje z właścicielem Butkiewiczem odgrywają ważną rolę. Jurij Mykołajewicz ma moje pełne zaufanie. Maksymow został usunięty, aby potencjalny następca nie kręcił się w pobliżu.
- Kalitvintsev pokazał doskonałą selekcję. Prawie wszyscy zawodnicy naprawdę wzmocnili zespół. Arienlson i Macuana byli jednym z odkryć mistrzostw. Dynamo i Szachtar raczej nie zrezygnowałyby z tych zawodników. Postępy Smolyakova, który już słusznie dorósł do młodzieżowej reprezentacji Ukrainy.
- Kalytvintsev pokazuje umiejętność pracy ze zdegradowanymi pilotami. Szabanow nie grał przez pół roku po Węgrzech. Chobotenko nie był potrzebny Dynamu i Szachtarowi, a w Kolosie pokazał niewiele. Teraz są jedną z najlepszych par obrońców w lidze. Tankovskyi pokazał swoją wartość. Slava sprawił, że przypomniałem sobie, dlaczego nazywano go następcą Freda. Boyko to potwór" - napisał Serhiy na Facebooku.