Aleksiej Michajliczenko: "Nie ma neutralnej flagi - wszyscy wiedzą, że to flaga Rosji"

Mistrz olimpijski Alexey Mikhailichenko skomentował decyzję MKOl o dopuszczeniu rosyjskich i białoruskich sportowców do udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.

Oleksii Mykhailichenko (fot. O. Ustymenko)

- Jestem oburzony, że Rosjanie i Białorusini zostali dopuszczeni do udziału w Igrzyskach Olimpijskich! Uważam, że nie ma neutralnej flagi. Wszyscy wiedzą, że to flaga Rosji. Ukraina zdecydowanie powinna pojechać na Olimpiadę, ale nie po to, by rywalizować z Rosjanami i Białorusinami. Nie powinniśmy być z nimi na tym samym boisku czy bieżni. Nie wszystkie międzynarodowe federacje zezwoliły Rosjanom na udział w Olimpiadzie. Jeśli nie pojedziemy, skorzystają na tym tylko Rosjanie, a my stracimy. Sport, biznes, gospodarka i polityka są ze sobą powiązane. Ukraina musi po raz kolejny pokazać światu, że stawia czoła agresorom.

Jestem członkiem NOC i zawsze wyrażałem swoje stanowisko, że Rosjanie powinni zostać usunięci ze wszystkich sektorów: sportu, kultury, gospodarki itp. Rosjanie zabijają ukraińskie dzieci i dają im platformy do występów. Nie mają moralnego prawa występować gdziekolwiek. To nonsens!" - powiedział Mikhailichenko.

0 комментариев
Komentarz