Trener Szachtara Donieck Marino Pušić zdradził, czego spodziewa się po meczu swojej drużyny z portugalskim Porto w 6. kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów, który odbędzie się dziś w Porto.
"Jaki plan? Nie jest on jedyny, mamy ich wiele. Nie byłem obecny podczas pierwszego meczu Szachtara z Porto, ale widziałem ten mecz, a także wiele innych spotkań, które portugalski zespół rozegrał w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Oczywiście są zmiany: jesteśmy teraz inni, ale Porto również zmieniło się w pewnym sensie, ta drużyna również poprawia swoją technikę. Dlatego będzie to bardzo interesujący mecz między dwiema drużynami, które trudno pokonać i mam nadzieję, że publiczność będzie się nim cieszyć.
Obie drużyny, zwłaszcza my, zmieniły się w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Przeciwnik również poprawia swoją technikę, co pokazał w wyjazdowym meczu z Barceloną, gdzie zagrał bardzo dobrze, więc będzie to bardzo interesująca konfrontacja dwóch drużyn, które spotkają się w swego rodzaju finale, a obie chcą wygrać i przejść do następnej rundy Ligi Mistrzów.
Osiągnęliśmy nasz główny cel, jakim było pozostanie w europejskich rozgrywkach, co jest wspaniałe. Jednocześnie Szachtar to bardzo ambitna drużyna, która chce osiągnąć jeszcze więcej. Będziemy więc jutro o to walczyć. Mamy wielkie ambicje. Jeśli jesteś tak blisko najwyższego poziomu, musisz zrobić wszystko, aby się tam dostać. To dobrze, że nadal będziemy grać w Europie, ale chcemy więcej i będziemy grać, aby to osiągnąć. Nie ma co do tego wątpliwości. Mamy ambicje i jutro chcę je zobaczyć na boisku.
Jak powiedziałem, Porto to bardzo dobra drużyna i nie bez powodu grają na tym etapie po tylu latach, są bardzo stabilni, trudno ich pokonać, mają dobrą organizację. Nie będzie więc łatwo, ale nie będzie też łatwo dla przeciwnika, ponieważ jesteśmy prawie na tym samym poziomie.
Czego się spodziewać... Myślę, że będzie to trudny mecz dla obu stron. Jak zawsze powtarzam, przyjechaliśmy tu rywalizować i nie ma znaczenia, gdzie gramy i przeciwko komu. Może zrobimy coś inaczej niż w pierwszym meczu z Porto, jest taka możliwość, ponieważ teraz będziemy musieli poradzić sobie z innym przeciwnikiem, ale ogólnie postaramy się być sobą i sięgnąć po zwycięstwo.
Jeśli chodzi o nasze mocne strony, to zawsze jest to zespół. Zgodnie z moją filozofią, to zespół stoi ponad indywidualnościami, a nie odwrotnie. Jesteśmy jedną drużyną: atakujemy razem, bronimy razem i walczymy o siebie nawzajem. To jest nasza główna siła, oczywiście oprócz naszych umiejętności taktycznych, stylu gry i zdolności do potężnego ataku. To zawsze jest coś holistycznego, nie da się wyróżnić pojedynczej części, ponieważ wszystkie są ze sobą powiązane. Dla mnie najważniejszym aspektem jest zespół. Drużyna jest wszystkim, nie ma nic ponad drużyną. Dokładnie to pokazują moi zawodnicy i jestem z tego bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że zobaczymy to w meczu z Porto - dumę, odwagę i grę o zwycięstwo" - powiedział Pušić na przedmeczowej konferencji prasowej.
С детства за Порту !!!