Środkowy obrońca Arsenalu Jakub Kivior wypowiedział się na temat swojej znajomości z ukraińskim reprezentantem swojego zespołu Ołeksandrem Zinczenko.
"Nigdy nie spodziewałem się, że trafię do tak wielkiego klubu (Kivior przeszedł do Arsenalu z włoskiej Spezii w połowie ubiegłego sezonu - przyp. red.) Wiedziałem o wielkości Arsenalu, ale uderzyło mnie to, jak dobrze wszystko jest zorganizowane i jak dobrze się mną zajęto. Już od pierwszych dni.
Zinczenko był szczególnie wyróżniany za swoją postawę. Tak się złożyło, że to Alex przedstawił mnie całej drużynie już pierwszego dnia.
Byłem na stadionie, na meczu "Arsenal" - "Manchester United", dzień przed pierwszą sesją treningową z moją nową drużyną. Po meczu Zinchenko był na murawie i czekał na wywiad i zobaczył mnie. Przedstawił się i powiedział: "Witaj w Arsenalu! Poznałeś już chłopaków?". Powiedziałem mu, że nie, a Alex zabrał mnie do szatni i przedstawił wszystkim. Oczywiście byłem zdenerwowany, ale Alex sprawił, że spotkanie było bardzo łatwe. I nawet chodził za mną, upewniając się, że wszystkich poznałem" - powiedział Kivior w komentarzu dla serwisu prasowego Arsenalu.