Jak niedawno informowaliśmy, trener Barcelony Xavi jest zainteresowany wzmocnieniem swojej drużyny ukraińskim pomocnikiem Girony Viktorem Tsygankovem. W rzeczywistości sprawy potoczyły się jednak inaczej.
Kataloński klub na chwilę obecną nie czyni żadnych kroków zmierzających do pozyskania 26-letniego zawodnika, ale rozważa taki transfer jako jeden z możliwych w przypadku pewnego rozwoju sytuacji.
Według E-noticies mowa o losach skrzydłowego Barcelony Rafinhy, który może zmienić klub podczas zimowego okienka transferowego. Według publikacji, Katalończycy poważnie rozważają opcję sprzedaży Brazylijczyka za 100 milionów euro i mają na to opcje, ale piłkarz nie pałał chęcią opuszczenia "Barçy". Tak więc ta kwestia wciąż wisi w powietrzu.
Jednak zarząd Barcelony podjął już decyzję w sprawie krótkiej listy kandydatów do zastąpienia Rafinhy: jeśli pomocnik opuści klub, Katalończycy wybiorą jego następcę spośród Viktora Tsygankova z Girony, Savio z Troyes i Ansu Fati z Brighton.