Znany dziennikarz Serhiy Tyshchenko skomentował udane występy Artema Dovbyka dla Girony.
"Jestem pewien, że latem Artem Dovbyk trafi do Premier League.
Artem jest teksturowanym i silnym napastnikiem. Praktycznie wolny od kontuzji. Teraz szaleją za takimi zawodnikami. Dodajmy do tego 11 goli w La Liga. To wszystko są dziesiątki milionów euro. "Girona raczej nie zaryzykuje i nie zatrzyma zawodnika na drugi czy trzeci sezon, bo nikt nie wie, jak to się potoczy.
Guardiola grał w MS bez wyraźnego napastnika, z tak zwaną fałszywą dziewiątką. Latem 2022 roku porzucił ten pomysł i zaprosił środkowego napastnika, gracza siłowego, Erlinga Golanada. Drużyna wygrała Ligę Mistrzów.
Dovbyk to zawodnik o bardzo podobnym profilu do Golanada. Swoje robi dzięki przewadze fizycznej nad przeciwnikiem i zmysłowi do strzelania bramek. Główną potrzebą takich napastników jest środek pola. Będą asysty, będą gole. Jeśli jesteś na diecie głodowej, to nic się nie stanie. W Dnipro-1 Artem miał Pikhalenoka, a w Gironie podawało do niego trzech zawodników. Dovbyk pokazuje realizację.
Myślę, że Arsenal byłby bardzo interesującą opcją dla Artema. Arteta kontynuuje linię Guardioli z mundialu w Holandii i gra bez wysuniętego napastnika. Atak ma dwóch skrzydłowych, Nketiaha i Jesusa, obaj 175 cm. Potencjalny transfer Dowbyka otworzy wielkie możliwości dla Artety. Środek pola jest gotowy do tworzenia szans dla napastnika. On musi tylko strzelić gola. Zinczenko pomoże w adaptacji" - napisał Serhii na Facebooku.