Oleksandr Sopko: "Teraz najważniejszym punktem ukraińskich mistrzostw jest praca trenerska".

Były zawodnik Szachtara Donieck Ołeksandr Sopko ocenił zmiany, jakie zaszły w tym roku w ukraińskich rozgrywkach.

Alexander Sopko. Zdjęcie - V.Peregnyak

- Którą drużynę można nazwać drużyną roku?

- Piękno tych mistrzostw polega na tym, że jest kilka takich drużyn - Dnipro-1, Kryvbas i Polesie. Nikt nie spodziewał się przełomu po dwóch ostatnich, ale jednak te drużyny są w czołówce, pokazują dobrą grę, można je nazwać odkryciem odpowiednio pierwszej połowy sezonu i tego roku. Możemy do nich zaliczyć także Rukh, ale ta drużyna wciąż jest gdzieś poza tempem. "Szachtar, Dynamo, Polesie, Kryvbas, Dnipro-1 - myślę, że wszystkie mają równe szanse.

Ogólnie rzecz biorąc, specyfika tych mistrzostw polega na tym, że teraz w naszych mistrzostwach nie ma obcokrajowców, nie ma gwiazd, które byłyby na wysokim poziomie i podnosiły poziom samych klubów. Piłkarze mniej lub bardziej, ale wszyscy są równi, na palcach jednej ręki można wymienić tych, którzy naprawdę się wyróżniają. I tak w zasadzie wszyscy są tak samo piłkarsko wykształceni, z plus minus takim samym poziomem talentu. I jeśli będą wymieszani między klubami, to nic wielkiego się nie zmieni.

W szczególności, jeśli większość zawodników Szachtara zostanie wytransferowana do innych klubów, nie będą się tam wyróżniać. Tak samo jak oddawanie zawodników z innych drużyn do Szachtara, efekt będzie podobny. Tak samo jest z Dynamem.

Teraz najważniejsze jest to, że praca trenerska wysuwa się na pierwszy plan, ponieważ wcześniej uważano, że musimy mieć zagranicznych trenerów, którzy nauczą nas, jak być mądrymi, podczas gdy nasi trenerzy byli w tle. A teraz, przy braku obcokrajowców i ograniczonych finansach, życie nie pozostawiło innych opcji, jak tylko zwrócić się do naszych własnych trenerów. A przy obecnej równości plus-minus zawodników, to właśnie praca trenerska wysuwa się na pierwszy plan, pomysły trenerskie, które pozwalają przygotować dobrą bazę funkcjonalną, wybrać najlepszą taktykę, w oparciu o poziom zawodników.

No plus umiejętność trenera do zmotywowania, ustawienia drużyny, znalezienia odpowiedniego słowa klucza do możliwości każdego zawodnika. W takiej sytuacji na pierwszy plan wysuwają się tacy trenerzy jak Yuriy Vernidub, Yuriy Maksimov, Yuriy Kalitvintsev, Roman Grigorchuk.

I to właśnie dzięki pracy trenerskiej pojawiają się oznaki tworzenia konkurencyjnych mistrzostw. I możemy się z tego cieszyć, ponieważ zawodnicy, którzy jeszcze niedawno byli spisywani na straty i nikt o nich nie wiedział, teraz naprawdę się rozwijają. Na przykład, kto wiedział o potencjale Olega Kozhushko, który jest obecnie najlepszym napastnikiem w mistrzostwach, czy Artema Kozaka, lidera "Polesia"? Lista jest długa.

Mistrzostwa zdecydowanie stały się bardziej konkurencyjne, jest więcej intryg. Poziom niestety spadł, a świadczą o tym występy na arenie europejskiej. Miejmy jednak nadzieję, że uda nam się jakoś odbić od dna i rozwijać kosztem własnych środków.

- Potrafisz wymienić transfer roku?

- Dibango. Piłkarz przekupny swoją dojrzałością, pewnością siebie, dobrą formą fizyczną, atletyzmem, rozumieniem gry, dobrą techniką. Dziwię się, że grał gdzieś w krajach bałtyckich, a nikt go wcześniej nie zauważył. Tak więc Kryvbas zrobił bardzo dobrze na rynku transferowym, a w przyszłości mogą dobrze spieniężyć tego gracza.

Yevhen Savchuk

Komentarz