"Dynamo przygotowuje się do odejścia kilku zawodników do zagranicznych klubów. Jest wysoce prawdopodobne, że stanie się to latem przyszłego roku.
Jak informuje portal Novosti.LIVE, powołując się na dziennikarza Igora Tsyganika, ukraiński klub chce zarobić na swoich wychowankach duże pieniądze.
Niemal niemożliwe jest, aby Dynamo było w stanie sprzedać któregokolwiek ze swoich zawodników podczas zimowego okienka transferowego w 2024 roku. Sytuacja może się jednak diametralnie zmienić latem, po Euro 2024.
W ciągu ostatnich kilku lat zagraniczne kluby interesowały się kilkoma zawodnikami stołecznego klubu. Zainteresowanie to trwa do dziś. Głównymi atutami Biało-Niebieskich na rynku transferowym są bramkarz Heorhii Bushchan, pomocnik Volodymyr Brazhko i Mykola Shaparenko, który niedawno doznał poważnej kontuzji.
Dynamo może zarobić ponad dwa miliony euro za każdego z tych zawodników. Ważne jest, aby piłkarze nie wylądowali w szpitalu do końca sezonu, z powodzeniem wystąpili w drugiej rundzie ukraińskiej Premier League i zostali uwzględnieni w zgłoszeniu reprezentacji Ukrainy na Euro 2024, jeśli podopieczni Serhija Rebrowa zakwalifikują się do mistrzostw kontynentu.
Wszyscy trzej zawodnicy będą kontynuować karierę wyłącznie w zagranicznych klubach i nie ma mowy o ich sprzedaży do ukraińskich drużyn.