Napastnik Zorii Ługańsk Eduardo Guerrero opowiada o jesiennym sezonie drużyny.
- Oczywiście nie możemy być zadowoleni z naszej obecnej pozycji w tabeli. Gdzieś to się stało, być może z powodu częstych zmian trenerów, gdzieś zabrakło nam szczęścia. Ale oczywiście nie można szukać przyczyny w kimś innym. Trzeba też spojrzeć na siebie, na poziom futbolu, który od czasu do czasu pokazywaliśmy.
- Pomimo złej części sezonu, jesteś obecnie czołowym strzelcem naszej drużyny.
- Po pierwsze, chciałbym częściej zdobywać bramki. Wiem, że mogę grać lepiej i jeszcze bardziej pomóc drużynie. Po drugie, zawsze jest miejsce na postęp, więc musimy pracować i poprawić sytuację na wiosnę.
- Mieliśmy również szansę na lepsze wyniki nie tylko w lidze, ale także w europejskich pucharach.
- Tak, zaczęliśmy dobrze. Zremisowaliśmy z Gandawą, a następnie wygraliśmy z Breidablokiem. Jednym z kluczowych meczów było spotkanie z Maccabi. Mieliśmy szansę nie przegrać i wtedy moglibyśmy liczyć na wyjście z grupy. Ale dwie porażki z rzędu miały na to wpływ. Ponadto, powinniśmy byli spisać się lepiej w Pucharze Ukrainy. Z drugiej strony, to już kwestia przeszłości. Musimy dobrze przygotować się na obozie treningowym i poprawić sytuację po przerwie zimowej.