Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, rumuński klub Cluj prowadził rozmowy z byłym bramkarzem Dynama Kijów Maksymem Kovalem, który niedawno opuścił Sheriff Tiraspol. Bramkarz ostatecznie jednak odmówił klubowi.
Według rumuńskiej edycji ProSport, decydującym czynnikiem dla Kovala w tej sytuacji był aspekt finansowy. Grecka "Kalamata", która oficjalnie ogłosiła podpisanie kontraktu z ukraińskim bramkarzem, zdołała zwabić go wysoką pensją. Według źródła, w tym klubie Koval będzie zarabiał 10 tysięcy euro miesięcznie.
Przypomnijmy, że Koval zaprzeczył informacjom o tym, że został zawodnikiem Kalamaty, mimo że zostały one opublikowane w oficjalnych mediach tego klubu.