Urodzony w Neapolu Fabio Cannavaro wierzy, że nadszedł czas, by przejąć stery w Napoli i jest na to gotowy.
"Czy mogę być prorokiem w mojej ojczyźnie? Nadszedł czas, eh! Myślę, że jestem gotowy podjąć to wyzwanie. Ale jest prezydent, który decyduje i szczerze mówiąc, nie otrzymałem żadnych propozycji w tej sprawie. Jedyny konkretny kontakt miałem z tureckim Besiktasem. Ostatecznie zaledwie kilka dni temu wybrali Fernando Santosa, byłego trenera reprezentacji Portugalii.
Po odejściu Spallettiego sytuacja Napoli stała się bardzo trudna. Późniejsze odejścia Kima i Giuntoliego również miały na to wpływ. Dwadzieścia dwa punkty mniej niż w zeszłym roku to ogromna ilość. Kibice są wściekli" - powiedział Cannavaro, cytowany przez Tuttosport.
Przypomnijmy, że prezydent Napoli Aurelio De Laurentiis mianował Rudiego Garcię na miejsce Luciano Spallettiego. Po nieudanym początku sezonu francuski trener został zwolniony i zastąpiony przez Waltera Mazzarriego.