Hiszpańska prasa pochwaliła występ ukraińskich legionistów Girony Artema Dovbyka i Viktora Tsygankova w wyjazdowym meczu 20. kolejki mistrzostw Hiszpanii przeciwko Almerii (0: 0).
"Dovbyk praktycznie nie brał udziału w grze i nie był w stanie oddać ani jednego strzału. Był zbyt oderwany od swoich kolegów z drużyny, co jest cennym faktem dla Almerii i wpłynęło na drużynę Michela. Tsygankov wyróżniał się brakiem konkurencyjnego tempa w niektórych akcjach, w których był powolny i brakowało mu iskry".
"Dovbyk został pozostawiony sam sobie w obliczu zagrożenia przez dominację Almerii, bez żadnej wyraźnej akcji, która nadałaby indywidualny charakter meczowi. Tsygankov wszedł na boisko po kontuzji, która wykluczyła go z gry na kilka tygodni, aby zapewnić dodatkową jakość w drugiej połowie".
"Dovbyk, który był osamotniony na czele ataku, musiał trzymać się z dala od bramki przez wiele fragmentów gry. Nie był to zbyt dobry mecz, brakowało mu dokładności. Jedną z najlepszych wiadomości jest powrót Tsygankova po kontuzji. Próbował zrewolucjonizować atak, choć zaraził się apatią kolegów z drużyny".