Prezydent Realu Madryt Florentino Perez był niezadowolony z występu kilku zawodników drużyny w niedawnym meczu 1/8 finału Pucharu Hiszpanii z Atletico (2:4), donosi El nacional.
Według publikacji, na tej "niechlubnej liście" znalazł się i ukraiński bramkarz "kremowy" Andrij Łunin, który bronił bramki swojego zespołu we wspomnianym starciu i popełnił jeden produktywny błąd.
Podaje się również, że Perez nie ma ochoty przedłużać kontraktu z Ukraińcem, który, przypomnijmy, obowiązuje do lata 2025 roku. Co więcej, Real Madryt może pożegnać się z Luninem po zakończeniu obecnego sezonu, oddając go na wypożyczenie.
Przypomnijmy, że w bieżącym sezonie Lunin zagrał w 12 meczach Realu Madryt i stracił łącznie 11 bramek.