Były obrońca Dynama Kijów i reprezentacji Ukrainy Vladyslav Vashchuk, który obecnie służy w ukraińskich siłach zbrojnych, wypowiedział się na temat mobilizacji.
"Słuchaj, gdyby Rosjanie przyszli, zmobilizowaliby wszystkich. Wszystkich! Zrobiliby armię, złapaliby wszystkich, a ci, którzy by piszczeli "nie mogę". Każdy by walczył. Trzeba wygrać, trzeba zrobić wszystko, żeby wygrać. Jeśli chcesz wygrać, widzisz, masz pragnienie przyszłości swojego dziecka, to musisz iść i iść w kierunku zwycięstwa.
Nie bój się, że zostaniesz gdzieś znaleziony, gdzieś pociągnięty. Idź do biura rekrutacji wojskowej i powiedz: "Chcę, chcę się uczyć". Wszyscy myślą, że dzisiaj nas złapią, zabiorą tam i, że tak powiem, "idą naprzód i walczą". Nie ma czegoś takiego. Wszyscy się uczą. Każdy dostaje jakieś wykształcenie z karabinem maszynowym, jeśli tego chce.
Tutaj chciałem i idę w tym kierunku. Chcę pomóc w jakikolwiek sposób. I widzę, że potrzebujemy ludzi w Sick Bay. Jest nas za mało, by pomóc wszystkim. Idziemy w tym kierunku. Ludzie to widzą i przychodzą do nas. Nie musisz czekać, aż ktoś poprowadzi cię za rękę - idź sam" - powiedział Vashchuk na antenie kanału DW Ukrayinskoi Youtube.