"Dynamo na obozie treningowym w Turcji. Dzień trzeci. Beep test i piłka tenisowa

Dynamo Kijów kontynuuje przygotowania do drugiej części sezonu na zgrupowaniu w Turcji. Trzeciego dnia zgrupowania drużyna Ołeksandra Szowkowskiego musiała wziąć udział w wieloetapowym teście wydolnościowym, powszechnie znanym wśród piłkarzy jako test jo-jo lub beep test.

Test ten polega na bieganiu pomiędzy dwoma znacznikami oddalonymi od siebie o 20 metrów. Zawodnik musi biec od znacznika do znacznika zgodnie z sygnałami dźwiękowymi, stąd jedna z nazw - beep test, przy czym czas między sygnałami zmniejsza się z każdym poziomem.

Test ten zapewnia wgląd w stan funkcjonalny sportowców, w szczególności wytrzymałość tlenową. Większość piłkarzy nie przepada za tym testem, ponieważ podczas jego trwania muszą się forsować do granic możliwości.

Tym razem Vladyslav Dubinchak był najdłuższym biegaczem na trasie, kończąc swój wyścig przy aplauzie kolegów z drużyny i upadając na zielonym trawniku po zatrzymaniu stopera.

Po tak wyczerpującym treningu sztab trenerski dał zawodnikom trochę odpocząć i pobawić się piłką w ćwiczeniu, które piłkarze uwielbiają - tenisówce. Tutaj na pierwszy plan wysunęły się umiejętności techniczne zawodników.

Poranna sesja zakończyła się formacjami pozycyjnymi piłkarzy podczas rozwijania i kończenia ataków.

W przeciwieństwie do porannej sesji, wieczorny trening był pełen ćwiczeń w grze. Zawodnicy Dynama ćwiczyli podania, utrzymanie piłki i pressing, a także pracowali osobno nad akcjami ofensywnymi i defensywnymi. Pod koniec trzeciego dnia treningowego, podzieleni na dwie drużyny, grali niemal na całym boisku.

Komentarz