"Po prostu staraliśmy się grać Dovbikiem na różne sposoby, bez równowagi w grze" - Michel o pucharowej porażce Girony

Trener "Girony" Michel skomentował porażkę swojej drużyny z "Mallorca"(2:3) we wczorajszym meczu 1/4 finału Pucharu Hiszpanii.

"Ta porażka pokazuje, że jesteśmy drużyną, która potrafi przegrywać (to dopiero druga porażka "Girony" w tym sezonie, wcześniej zespół przegrał tylko z "Realem" w mistrzostwach Hiszpanii - przyp. red.) Ale nie przegraliśmy od prawie czterech miesięcy. Ta porażka jest oczywiście bardziej bolesna niż ta z Realem Madryt w mistrzostwach, ponieważ nie tylko przegraliśmy, ale także zostaliśmy wyeliminowani z turnieju.

Musimy podnieść głowy do góry. W końcu prowadzimy w mistrzostwach i dobry występ tam jest teraz naszą jedyną szansą na zakwalifikowanie się do Pucharu Europy w przyszłym sezonie.

Chłopaków należy pochwalić w kontekście tego, że próbowali ratować mecz do ostatniej sekundy. Ale jeśli mówimy o jakości gry, którą dziś pokazaliśmy, to brakowało nam w niej równowagi - po prostu próbowaliśmy grać na Dovbika na różne sposoby. Zawieszenie pomogło nam uzyskać większą kontrolę nad piłką i grą w ogóle, ale zbyt często przegrywaliśmy pojedynki jeden na jeden.

Cóż, zawsze są jakieś trudności. "W następnym meczu, przeciwko Celcie, postaramy się pokazać najlepszą możliwą grę, aby wygrać, tak jak zawsze robiliśmy to w tym sezonie", powiedział Michel po meczu z Mallorcą.