Viktor Kovalenko, ukraiński pomocnik włoskiego Empoli, wypowiedział się na temat perspektyw pierwszego trenera zawodnika, Volodymyra Volodina.
"Witia miał dobrą passę w Spezii, przyniósł drużynie pewne korzyści, pomagając jej utrzymać się w Serie A w pierwszym sezonie. Teraz w Empoli radzi sobie dobrze. Tak, był trudny okres adaptacji, kontuzje, ale nie myśl, że tak łatwo jest przenieść się do innego kraju bez znajomości języka i od razu grać.
W czasie, gdy dołączył do Atalanty (w 2021 roku - red.), nie mieliśmy tak wielu zawodników w Europie. Nie wszyscy decydowali się wtedy na takie transfery. Większość zawodników chciała pozostać w swoich klubach, otrzymywać dużą (jak na tamte czasy) pensję i nie zmieniać nic w swoim życiu. Kovalenko zdecydował się jednak na ten krok i swoją pracą udowadnia, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Czy Kovalenko wróci do reprezentacji Ukrainy? On naprawdę tego chce. Viktor jest bardzo ambitną osobą i piłkarzem, więc to wyzwanie jest dla niego bardzo ważne. Ogólnie rzecz biorąc, nasza reprezentacja jest bardzo silna pod względem nazwisk i klubów, w których grają. Należy zauważyć, że Kovalenko ma poważnych konkurentów na środku boiska, ale z pewnością ma szansę" - powiedział Volodin .
Przypomnijmy, że Kovalenko gra w Empoli od września ubiegłego roku na zasadzie wypożyczenia, które obowiązuje do końca tego sezonu. 28-latek rozegrał w swojej obecnej drużynie 11 meczów, w których strzelił jednego gola i zanotował jedną asystę.
1. голденбой
2. останнє слово
1. голденбой
2. останнє слово
Плюсую, колего!