Myron Markevych: "Liczenie na błędy Marsylii jest takie sobie, trzeba ich zmusić do popełniania błędów".

Szachtar Donieck rozegra dziś pierwszy mecz fazy play-off Ligi Europy z francuską Marsylią. Znany trener Myron Markevych podzielił się swoimi oczekiwaniami co do tego meczu.

"Myślę, że szanse są 50-50. Skład Szachtara nie jest słabszy od francuskiej drużyny. Marsylia ma tę przewagę, że liga trwa, więc być może są w nieco lepszej formie. Z drugiej strony Szachtar ma wielką chęć wygrywania i wielu zawodników chce się sprawdzić. The Pitmen mają również po swojej stronie trenerską szaradę w Marsylii, ponieważ częste zmiany trenerów nigdy nie przynoszą korzyści drużynie.

"Szachtar musi być głodny i grać w ataku, nie dając Marsylii ani jednej szansy. Takie nastawienie trzeba mieć. Liczenie na błędy przeciwnika to droga donikąd, trzeba zmusić go do popełniania błędów.

Szachtar zdecydowanie potrzebuje Stepanenki w meczu z Marsylią. Wiele od niego zależy. "Szachtar z nim i bez niego to dwie różne drużyny. Musi być gra zespołowa na wysokim poziomie, nikt nie musi naciągać na siebie koca, jeden czy dwóch zawodników niczego nie rozwiąże. Szachtar wyglądał dobrze w Lidze Mistrzów, więc miejmy nadzieję, że drużyna z Doniecka zagra na tym samym poziomie przeciwko Marsylii" - powiedział Markevich.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • s2r Дед - Эксперт
    15.02.2024 13:46
    Попробуйте по восходящей :-)
    • 3
Komentarz