Roman Yaremchuk: "W Brugge nikt ze mną nie rozmawiał. Ale w Valencii wszyscy traktują mnie bardzo dobrze"

Agent ukraińskiego napastnika hiszpańskiej Valencii Romana Yaremchuka wypowiedział się na temat perspektyw pozostania jego klienta w tym klubie i po zakończeniu wypożyczenia z belgijskiego Brugge, które, jak można przypomnieć, trwa do końca obecnego sezonu.

Роман Яремчук

"Roman i jego rodzina są bardzo szczęśliwi w Valencii. Czuje się bardziej przystosowany niż kiedykolwiek i jeśli pojawi się możliwość pozostania, zrobi to.

Oczywiście nie możemy pominąć faktu, że Brugge zapłaciło za transfer Yaremchuka 17 mln €. Rozumiem, że klub będzie chciał zwrócić przynajmniej część tej inwestycji" - powiedział agent hiszpańskiemu Relevo.

Ponadto agent wyraził to, co sam Yaremchuk powiedział mu na ten temat.

"W Belgii nikt ze mną nie rozmawiał, kontakt był bardzo chłodny. Tutaj wszyscy traktują mnie doskonale. Wszyscy żartują, a trener ciągle ze mną rozmawia i słucha tego, co mówię" - agent zacytował słowa Jaremczuka.

Przypomnijmy, że wcześniej informowano, iż zarząd Valencii dąży do wykupienia praw transferowych Yaremchuka.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • Валерий Сикорский(VTS) - Наставник
    16.02.2024 12:23
    Где бы он не был, везде у него возникали проблемы коммуникации, что с игроками, что с тренерами. Правда об этом узнавали после ухода из команды, от него самого. Боюсь, что и здесь в "Валенсии", повторится тоже самое. Начнет хаить, когда сменит клуб.
    • 2
Komentarz