Do skandalicznej sytuacji doszło podczas transmisji na żywo meczu towarzyskiego pomiędzy dwoma przedstawicielami ukraińskiej pierwszej ligi - Mariupolem i Podoliwą (3-0).
Podczas pierwszej połowy meczu komentator telewizyjny, nie rozłączając się z anteną, odebrał połączenie z telefonu komórkowego i zaczął rozmawiać ze swoim abonentem. Kilka sekund później inny komentator rozpoczął transmisję, ale rozmowa telefoniczna pierwszego komentatora nadal była słyszalna na antenie.
WIDEO z tego ciekawego fragmentu transmisji można znaleźć na naszym kanale Telegram