W ten weekend odbędą się mecze 18. kolejki mistrzostw Ukrainy sezonu 2023/24, które otwierają program rozgrywek w 2024 roku. W jednym z nich w niedzielę 25 lutego spotkały się Metalist 1925 Charków i Dynamo Kijów. Mecz jest nominalnie domowy dla drużyny z Charkowa, ale na mocy porozumienia między klubami odbył się w Kijowie na stadionie "Dynamo" imienia Walerija Łobanowskiego.
Mistrzostwa Ukrainy. 18. runda
"METALIST 1925" (Charków) - "DINAMO" (Kijów) - 2:4 (1:1)
Bramki: Garmash (5), Frimpong (72) - Kabaev (43), Vanat (62, 75), Buyalsky (69).
Ostrzeżenia: Garmash (30), Boryachuk (74), Frimpong (80), Yurchenko (80), Kurilo (87) - Shaparenko (33).
"Dynamo ": 1.Buschan - 20.Karavaev, 4.Popov, 32.Mikhavko, 2.Vivcharenko - 6.Brazhko, 10.Shaparenko (8.Shepelev, 78) - 9.Voloshin (30.Diallo, 88), 29.Buyalsky (K) (37.Tsarenko, 78), 22.Kabaev (77.Benito, 90+2) - 11.Vanat (21.Supriyaga, 88).
Rezerwowi: 35.Nesheret, 51.Morgun, 18.Andrievskiy, 25.Dyachuk, 34.Sirota, 90.Gusev.
"Metalist 1925": 37.Mozil, 2.Kapinus, 32.Imerekov, 17.Kurilo, 74.Farina, 20.Chervak (24.Frimpong, 70), 28.Gabelok (K), 10.Rusin (21.Bychek, 80), 80.Yurchenko (40.Obinaya, 90), 19.Garmash (14.Yusov, 46), 9.Boryachuk.
Rezerwowi: 1.Sidorenko, 23.Protsenko, 3.Tkachuk, 7.Ari, 21.Bychek, 22.Dmitrenko, 24.Frimpong, 30.Bezuglyy.
Statystyki i zapis meczu >>>
Pomeczowa konferencja prasowa >>>
Wszystkie wyniki mistrzostw Ukrainy, tabela, terminarz >>>
Mecz rozpoczął się zimnym prysznicem dla Dynama. Już w piątej minucie jeden z ataków Metalista 1925 przez środkową strefę zakończył się strzałem Garmasha z linii pola karnego, a piłka przeleciała pod poprzeczką bramki Buschana - 1:0.
Ogólnie rzecz biorąc, drużyna z Charkowa wyglądała bardzo pewnie nie tylko w obronie, ale także w ataku, ale w 12 minucie Dynamo zdołało stworzyć pierwszy moment bramkowy - to Popov strzelił głową po rzucie rożnym, a piłka przeleciała nad poprzeczką Metalista 1925. A dwie minuty później Brazhko oddał swój charakterystyczny potężny strzał z daleka - obok słupka.
Po tych dwóch momentach "Dynamo" zdołało uzyskać wymierną przewagę i gra przeniosła się na połowę boiska charkowskiego zespołu. Jednak tylko przez długi czas Kijowianie nie potrafili doprowadzić swoich akcji do faktycznej ostrości pod bramką Mozila. Wszystko skończyło się na tym, że oddawszy niezwykle intensywny segment gry, Dynamo w końcowym fragmencie pierwszej połowy musiało zwolnić, a Metalist 1925 natychmiast to wykorzystał - Gra była niemal wyrównana.
Niemniej jednak przed gwizdkiem kończącym połowę Dynamo stworzyło kilka bardzo groźnych sytuacji pod bramką przeciwnika i ostatecznie zdołało wyrównać wynik. Najpierw Vanat zmarnował stuprocentową okazję - zrealizował szansę jeden na jeden (Mozil zdołał odbić piłkę po strzale napastnika Bilo-Syni). Następnie Voloshin oddał strzał z linii pola karnego, z którym z wielkim trudem poradził sobie bramkarz Metalista 1925. A w 43. minucie meczu po rzucie rożnym Vanat podał do Kabaeva, a ten posłał piłkę pod poprzeczkę strzałem z 14 metrów - 1:1, tak zakończyła się pierwsza połowa.
Druga połowa również upłynęła pod znakiem przewagi Dynama, a w 62. minucie meczu podopieczni Oleksandra Shovkovskiy'ego objęli prowadzenie: Shaparenko udanie zagrał na przechwyt, przez środkową strefę przedostał się z piłką w pole karne Metalista 1925, podał na lewo do Voloshina, który zwodem zagrał na dalszy słupek w oczekiwaniu na Vanata, a ten nie zawiódł, z zimną krwią uderzając na bramkę charkowskiego zespołu - 1:2.
A już siedem minut później Bilo-Syni umocnili swój sukces - to Buyalsky zagrał skutecznie po odbiciu piłki przed siebie po wybiciu jej przez Mozila, reagującego na strzał Wołoszyna - 1:3.
Niemal natychmiast Metalist 1925 zdobył jednak bramkę: Yusov wygrał walkę z Mikhavko na flance, przedarł się w pole karne, zagrał na wolnego Frimponga, a ten z bliskiej odległości posłał piłkę do bramki Buschana - 2:3.
Dynamo nie pozostało jednak dłużne: trzy minuty później Shaparenko, po wejściu w pole karne z lewej strony, uderzył, piłka trafiła w poprzeczkę, odbiła się wprost do Vanata, a ten nie zmarnował swojej szansy - 2:4. I tylko na tym drużyny postanowiły poprzestać.
Po rozegranych meczach Dynamo ma w swoim dorobku 31 punktów i zajmuje 5. miejsce w tabeli mistrzostw, ustępując prowadzącemu Kryvbasowi o 6 punktów, ale mając w zapasie trzy mecze.
Dodajmy, że w następnej kolejce Dynamo zmierzy się u siebie z Chornomorets Odessa. Mecz ten odbędzie się w najbliższą sobotę, 2 marca, na stadionie Dynama imienia Walerija Łobanowskiego (początek - godz. 15:30).
Oleksandr POPOV ze stadionu "Dynamo" imienia Walerija Łobanowskiego
Гра проглядається! Отримав задоволення від перегляду.
К сожалению, наша защита пока не внушает уверенности. Честно, успел соскучиться за Динамо, по этому особо и критиковать не хочется. Победа. Динамо.
В защите сегодня можно, конечно винить и Михавко, но блистал именно Попов. Посмотрите на его позицию во время обоих голов. Особенно, на его необъяснимую остановку посреди штрафной во время второго гола. Проблема, на мой взгляд, в основном именно в нём. Михавко как раз сегодня понравился, особенно учитывая возраст и очень небольшой опыт. Ему бы справа опытного защитника в пару...
Первый гол, Михавко, как и Караваев и Бражко, просто не отбили мяч, там было намного больше удачи, чем осмысленных движений, в том, что мяч из под кучи ног вылетел именно к Гармашу. Мог ли бы Михавко его выбить... возможно. Но его обязан был подстраховать Попов. Чья, собственно, это часть штрафной. Он остался стоять. Как и во втором голе, нот там он активно остановился, и я до сих пор не могу понять, почему пересмотрев дюжины две повторов. Будем смотреть на Михавко. Пока некоторые его действия меня обнадёживают, не все, конечно. Но любому защитнику нужен опыт.
вопросы как всегда к оброне,ну и Бущану надо что-то делать!
а так...
молодцы!вперед!
работаем над ошибками.