Znany ukraiński komentator Viktor Vatsko jest oburzony sposobem, w jaki UPL łamie przepisy dotyczące Szachtara.
- Kalendarz został zatwierdzony. Wszystko jest certyfikowane i podpisane. Mecz Ołeksandrija z Szachtarem zaplanowano na godzinę 18:00. I nagle nowa godzina to 13:00. Okazuje się, że to Szachtar był inicjatorem. Ale "za porozumieniem stron". Choć zgodnie z regulaminem można to było zrobić w zaledwie 12 dni.
W tym przypadku europejskie puchary nie wchodzą w grę. Nie ma też mowy o sile wyższej. Chyba, że za siłę wyższą uznamy fakt, że Szachtar nie chce nocować na Ołeksandriji, bo nie ma tam normalnych, elitarnych hoteli. W związku z tym Szachtar nie chce grać późnego meczu. Mecz kończy się o 20:00, jeśli nie ma alarmu, a oni nie dotrą do Kijowa przed godziną policyjną, gdzie są luksusowe hotele, w których piłkarze mogą spać za 15 milionów euro.
Kogo to powinno interesować oprócz Szachtara? A co najważniejsze, dlaczego ... decyzja jest podejmowana z naruszeniem regulaminu? Dlaczego zarząd UPL łamie prawo podpisane przez własnego szefa, by przypodobać się Szachtarowi? Dlaczego zarząd UPL ponownie daje podstawy do twierdzenia, że jest powiązany z Szachtarem? Czy robi to, czego chce Szachtar i dostosowuje się do tego, czego chce Szachtar?" - powiedział Viktor w programie Vatsko on air.