Pomocnik Ołeksandriji Iwan Kałużny skomentował fakt swojego niezarejestrowanego udziału w niedawnym meczu 18. kolejki mistrzostw Ukrainy z Szachtarem Donieck (0:0).
Ivan KalyuzhnyPrzypomnijmy, że 26-latek nie był zgłoszony do gry w Oleksandriji w czasie meczu, a zatem nie miał prawa wziąć w nim udziału. Teraz Aleksandryjczykom grozi porażka techniczna.
"Musisz skontaktować się z klubem, tylko za jego zgodą mogę udzielać wywiadów. Jak zareagowałem? Nic. Co mogę zrobić. Gdybym wiedział, że nie zostałem zgłoszony, to oczywiście bym nie grał" - powiedział Kałużny.
W międzyczasie okazało się, że dopóki nie pojawi się oświadczenie UPL i nie zakończy się wewnętrzne dochodzenie klubu, które ustali, dlaczego tak się stało, "Aleksandria" nie będzie komentować tego tematu. Dlatego powinniśmy poczekać na oficjalne oświadczenie klubu z Aleksandrii.
