Felieton Serhija Tyszczenki. Praca Kostyuka

2024-03-10 09:10 Na początku drugiej części sezonu młodzieżowa drużyna Dynama wygrała trzy spotkania. Podopieczni Ihora Kostiuka pokonali Veres ... Felieton Serhija Tyszczenki. Praca Kostyuka
10.03.2024, 09:10

Na początku drugiej części sezonu młodzieżowa drużyna Dynama wygrała trzy spotkania. Podopieczni Ihora Kostiuka pokonali Veres 5-1, Chornomorets 4-0 i Metalist 1925 7-0. Różnica bramek wynosi 16-1.

Igor Kostyuk. Zdjęcie — fcdynamo.com

Oczywiście znajdą się mądrzy, którzy powiedzą, że na początku sezonu młodzieżowa drużyna Dynama też wygrywała wysoko i prawie nie przegrywała. Nie wyciągajmy wniosków, bo przeciwnicy nie byli jeszcze najwyższej klasy. "Metalist 1925 jest na dnie tabeli, a Veres i Chornomorets są przeciętni. Choćbyś powiesił trójząb nad Kremlem, to i tak będzie krzywy...

Spojrzałbym na udany start Kijowa pod innym kątem. Trzeba zrozumieć problemy, z jakimi borykało się Dynamo U-19 w drugiej części sezonu, by dostrzec pracę trenera i jego sztabu.

Podstawowy bramkarz drużyny Wiaczesław Surkis opuścił drugą część zgrupowania i dopiero teraz wraca do zespołu. W meczu z Chornomorets wszedł jako zmiennik pod koniec spotkania, a przeciwko Veres zagrał połowę. Mykyta Gudymenko nigdy nie grał na tym poziomie.

Drużyna straciła swoją główną parę obrońców. Taras Mikhavko jest już w pierwszej drużynie. Kapitan drużyny Nazar Balaba opuścił wszystkie trzy mecze drugiej części sezonu z powodu kontuzji. Nowa para obrońców, Zakharchenko-Sizoniuk, gra na środku. Pierwszy z nich ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w młodzieżowej drużynie Zoryi, natomiast Yehor latem przegrał rywalizację z Mykhavko.

Roman Salenko, czołowy zawodnik pierwszej części sezonu, ma problemy zdrowotne. Nie zagrał w obozie treningowym i nie został jeszcze włączony do składu.

Napastnik Vladislav Gerich nie doszedł jeszcze do siebie po kontuzji. Nie grał od października.

Czołowy strzelec, Matvii Ponomarenko, miał swoje własne problemy. Musiał odzyskać wiarę w siebie. Musiał pracować indywidualnie. Matvii nie rozpoczął drugiej części sezonu w najlepszej formie. W meczu z Veres zaliczył dublet i zaczął przypominać siebie z pierwszej części sezonu.

Reprezentacja U-17 rozgrywa obecnie rundę elitarną w Grecji. Volodymyr Ozymai, Oleksiy Rybak, Demian Tretiak, Bohdan Redushko i Pavlo Lucin przebywają obecnie w mieście Parthi. Równe miało tylko 6 zawodników w rezerwie. W meczu z Chornomorets aplikacja również była niekompletna. Podobnie będzie we wtorkowym meczu z Zoryą. Wszystko to znajduje odzwierciedlenie nie tylko w zgłoszeniu, ale także w procesie treningowym.

Bez głównego bramkarza, z nową parą obrońców, problemami z głównym napastnikiem... drużyna pokonuje przeciwników w miażdżącym tempie. Sztab trenerski chyba nie bez powodu je swój chleb.

Okej, wynik w młodzieżowych rozgrywkach piłkarskich nie jest na pierwszym miejscu. Zwróćmy zatem uwagę na postępy Davida Bilyi. Bilyi opuścił pierwszą część sezonu z powodu kontuzji. Teraz złapał bardzo dobrą formę i tworzy bardzo silny trójkąt w środku boiska razem z Danylo Ishchenko i Kyrylo Osypenko. Pokaż mi swój środek pola, a powiem ci, jaką masz drużynę Środek pola Dynama U-19 w końcu znalazł stabilność. Jeśli to się utrzyma, Bilyi będzie miał swoje szanse w pierwszej drużynie.

Andrii Matkevych pozostawia po sobie bardzo dobre wrażenie. W październiku doznał kontuzji w meczu z Polesiem. Jest prawdziwym kapitanem, liderem na boisku. On również pokazuje na co go stać i wyróżnia się.

W meczu Veres z Dynamem Kijów miał problemy kadrowe na środku boiska. Vitalii Buyalskyi wycofał się z powodu kontuzji. Volodymyr Brazhko został zdyskwalifikowany. Anton Tsarenko jest kontuzjowany. Oleksandr Andrievskyi zagrał w pomocy. Nie było okazji do wzmocnienia lub odświeżenia gry. Dlaczego nie dać chociaż 5-10 minut Bilyi'emu? Shaparenko i zwłaszcza Shepelev wyglądali już nie tylko na zmęczonych, ale i wyczerpanych. Podobnie wyglądała sytuacja z napastnikami Vanat-Ponomarenko. Być może drużyna nie zrezygnowałaby z gry w piłkę i wszystko nie zamieniłoby się w walkę i długie podania, które sprzyjały Veresowi. Świeży napastnik uniemożliwiłby drużynie z Równego wykonywanie długich podań. Po co nam więc drużyna młodzieżowa, skoro mimo problemów kadrowych w pierwszym zespole nie można jej ufać?

Rozumiem, że Taras Michavko popełnił błąd w wieku 18 lat. To normalne dla jego wieku. Ale kiedy 25-letni Benito nie dość, że nie poprawia gry, to jeszcze przynosi bramkę, to jakoś źle to wygląda. Czy byłoby gorzej, gdyby młody Matkevych grał na prawym skrzydle?

Serhii Tyshchenko

RSS
Aktualności
Loading...
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok