Komentując wybór zawodników przez trenera Serhija Rebrowa na marcowe mecze reprezentacji, dziennikarz Serhii Tyshchenko powiedział, że pomocnik Brentford Yegor Yarmolyuk zasłużył na swoje debiutanckie powołanie do niebiesko-żółtych.
"Szczerze mówiąc, myślałem, że Serhii Rebrov powoła Yegora Yarmolyuka do drużyny narodowej. Jest on regularnym zmiennikiem w Premier League. Był okres, kiedy grał nawet całkiem sporo.
Premier League to najsilniejsza liga na świecie. Każde doświadczenie w niej jest ogromnym plusem dla każdego gracza. Grasz przeciwko najlepszym graczom na świecie.
Yarmolyuk wie, jak wchodzić na boisko jako zmiennik. Nie ma z tym problemów mentalnych. Jegor daje z siebie wiele.
Teraz drużyna narodowa będzie musiała zbudować nową linię pomocy. Stepanenko w ogóle w niej nie wystąpi. Zinchenko wraca do zdrowia po kontuzji. Jest mało prawdopodobne, że będzie mógł zagrać w obu meczach. Forma Sudakova nie jest przekonująca.
Wybór i głębia składu na pewno przydadzą się w środku pola, gdy będziemy musieli rozegrać dwa ważne mecze w krótkim czasie" - napisał Tyshchenko na swojej stronie na Facebooku.