Jest już pełna jasność w sprawie kontuzji ukraińskiego pomocnika Viktora Tsygankova z hiszpańskiej drużyny Girona, której doznał w sobotnim meczu z Osasuną (2-0) w lidze hiszpańskiej.
Początkowo lekarze obawiali się, że 26-letni piłkarz uszkodził więzadło kolanowe, przez co może trafić na dłuższy czas do szpitala. Jednak według najnowszych informacji hiszpańskich mediów, badania lekarskie Tsygankova wykazały, że doznał on jedynie stłuczenia kolana.
Na chwilę obecną nie jest znana dokładna data jego powrotu na boisko. Jak na razie nie trenuje (w szczególności, jak już informowaliśmy, pomocnik opuścił wczorajszą sesję treningową "Girony") i prawdopodobnie nie zagra w następnym meczu swojej drużyny - w najbliższą sobotę przeciwko "Getafe" w mistrzostwach Hiszpanii.
Następnie Tsygankov uda się na zgrupowanie reprezentacji Ukrainy, aby przygotować się do półfinałowego meczu play-off eliminacji Euro 2024 z Bośnią i Hercegowiną (21 marca). Według trenera reprezentacji Ukrainy Serhija Rebrowa, pomocnik ma bardzo duże szanse, aby w pełni wyleczyć się z kontuzji na czas przed tym meczem i być gotowym do pomocy "niebiesko-żółtej" drużynie.
А вот ментальное здоровье бывшего доктора Бабелюка сильно беспокоит.
Бывший врач Бабелюк определяет такое моментально по фото. Нафиг обследование и анализы! Идите нафиг с обследователи!!!
Нафиг этих шпанских шарлатанов печатают...
У нас же на Шурике Бабелюк главный лекарь.
Мы же ему верим...Или пошёл он на... Ну такое...Какое... не какое...а где другое...
А вот ментальное здоровье бывшего доктора Бабелюка сильно беспокоит.