Obrońca Bośni i Hercegowiny Adnan Kovacevic, który został dodatkowo powoł any na zgrupowanie swojej reprezentacji z powodu kontuzji Adriana Barisica, zdradził, co sądzi o meczu z Ukrainą w półfinale rundy play-off kwalifikacji do Euro 2024.
"Nasze wyniki w fazie grupowej kwalifikacji nie były zbyt dobre, ale teraz wszystko jest z powrotem w naszych rękach. Najważniejszą rzeczą jest teraz jak najlepsze przygotowanie się do nadchodzącego meczu. I nie mam wątpliwości, że to zrobimy, możemy wyglądać znacznie lepiej w meczu z Ukrainą, a potem, miejmy nadzieję, w finale play-off z Izraelem lub Islandią.
Ukraina to naprawdę dobry zespół. Widzieliśmy, ile kłopotów sprawiła Anglii i Włochom w fazie grupowej kwalifikacji. Zagramy jednak przed naszymi wspaniałymi kibicami i nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy obawiać się kogokolwiek, nawet reprezentacji Ukrainy. Mam nadzieję, że 22 marca będziemy rozmawiać o finale play-off (mecz Bośni i Hercegowiny z Ukrainą odbędzie się 21 marca - red.), a 26 marca będziemy świętować wielki sukces razem z naszymi kibicami" - cytuje Kovacevicia bośniackie wydanie SportSportu.