Władimir Tsitkin: "Lunin wygląda pewniej niż Bushchan i Trubin".

Volodymyr Tsytykin, absolwent szkółki piłkarskiej Dynama Kijów, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat sytuacji bramkarzy reprezentacji Ukrainy przed meczem eliminacyjnym Euro 2024 z Bośnią i Hercegowiną.

Vladimir Tsitkin

- Na pierwszy rzut oka wydaje się, że Rebrov powołał najlepszych bramkarzy na ten moment, co o tym sądzisz?

- To absolutnie najlepsza opcja i w pełni zgadzam się z wyborem Rebrowa. Trubin, Lunin, Bushchan i Riznyk są teraz w centrum uwagi i wszyscy grają w pierwszej drużynie swoich klubów.

- W ostatnich meczach reprezentacji Rebrov używał Trubina jako głównego bramkarza, ale teraz Lunin wygrał rywalizację z Kepą o miejsce w bramce Realu Madryt. Kto będzie bramkarzem Ukrainy w meczu z Bośnią?

- Myślę, że Lunin wygląda teraz pewniej. Gra dla Realu Madryt w silnej lidze i Lidze Mistrzów. Trubin, wręcz przeciwnie, wyglądał ostatnio trochę niepewnie. Bushchan i Riznyk? Nasza liga dopiero niedawno wznowiła rozgrywki, a Lunin i Trubin mieli więcej treningów. Uważam, że Lunin jest obecnie najlepszą opcją dla drużyny narodowej.

- Trubin stracił dziesięć bramek w ostatnich czterech meczach dla Benficy. Co się stało z Anatolijem?

- Oglądałem wszystkie mecze i mogę powiedzieć, że Benfica ma systemowy problem w obronie. Poza kilkoma straconymi bramkami, trudno mieć jakiekolwiek pretensje do Trubina. Jeden bramkarz nie może bronić za wszystkich.

- Czy duża liczba straconych bramek nie wpłynie na Trubina psychicznie?

- Jedną z najmocniejszych cech Trubina i Lunina jest ich stabilność psychiczna. Oczywiste jest, że dla każdego bramkarza nieprzyjemne jest tracenie wielu bramek, ale myślę, że nie wpłynie to na Trubina psychicznie. Osiągnął już poziom, na którym rozumie, że rozluźnienie psychiczne nie prowadzi do niczego dobrego. Inną kwestią jest to, że bramkarz, który traci mniej bramek, czuje się pewniej w bramce.

- Wszyscy nasi bram karze są głównymi graczami w klubach, ale tylko jeden będzie w reprezentacji. Czy to wpłynie na atmosferę?

- Myślę, że nie. Ale jeśli bramkarz podda się psychicznie po tym, jak zostanie posadzony na ławce, jest takie powiedzenie: "Rywalizacja wzmacnia silnych i łamie słabych". Jestem pewien, że Lunin, Trubin, Bushchan i Riznyk nie załamią się i nie obrażą. Nie można mieć czterech bramkarzy w bramce, decyzję podejmie trener i będzie ona optymalna dla drużyny.

- Lunin jest teraz bardzo chwalony w Hiszpanii .

- Nie czytam tego, co pisze prasa i kibice, zwracam uwagę tylko na słowa ekspertów. Przypomnij sobie, jak bardzo wszyscy podziwiali Szowkowskiego po tym, jak Dynamo wygrało sześć meczów z rzędu, ale gdy tylko drużyna przypadkowo potknęła się przeciwko Veres, pojawiła się krytyka, że robi coś nie tak.

- Podaj swoją subiektywną ocenę Lunina.

- Lunin nabrał pewności siebie, ale nadal musi pracować nad swoimi niedociągnięciami. Chciałbym zauważyć, że w ostatnich meczach stara się grać na outach i dobrze mu to wychodzi, a ten wskaźnik dodaje bramkarzowi pewności siebie.

Lunin stał się również lepszy w zarządzaniu obroną Realu Madryt. A jego mocne cechy, reakcja i praca nóg, nie zniknęły. Bardzo pozytywnie wpłynął na niego fakt, że gra konsekwentnie w bazie Realu Madryt.

- Courtois rozpoczął już treningi z grupą ogólną. Co czeka Lunina po powrocie Belga?

- Jeśli Lunin będzie grał tak stabilnie jak dotychczas, to będzie w stanie rywalizować z Courtois. Nie wiadomo, w jaki sposób Belg dojdzie do siebie po poważnej kontuzji. Real Madryt nie ma teraz pola manewru na wszystkich frontach. Ancelotti dziesięć razy zastanowi się, czy zmieniać Lunina w środku sezonu. Trener nie będzie miał możliwości po prostu dać pograć Thibautowi, by ten doszedł do formy, bo to ryzyko, gdyż pod wodzą Lunina drużyna spisuje się konsekwentnie. Nie daj Boże, Real Madryt zawiedzie z Courtois, wtedy cała wina spadnie na trenera. Bramkarz to nie zawodnik z pola, którego można zastąpić w drugiej połowie.

- Czy Lunin musi zostać w Realu Madryt, jeśli Courtois odzyska dawną formę?

- Lunin jest już dość doświadczonym i dojrzałym piłkarzem i powinien sam podejmować decyzje. Bramkarz musi grać i dlatego powinien rozpatrywać swoją przyszłość przez pryzmat praktyki meczowej. W obecnym stanie Lunin może rywalizować z Courtoisem.

Nie mam wątpliwości, że Belg dojdzie do siebie fizycznie, ale po takiej kontuzji bardzo trudno jest bramkarzowi wejść w rytm meczowy. Na miejscu Lunina zostałbym w Realu Madryt i starał się rywalizować z Courtois. Myślę, że Lunin jest pewny siebie.

- Courtois jest nazywany najlepszym bramkarzem na świecie. Zgadzasz się z tym stwierdzeniem?

- Jest bramkarzem najwyższej klasy, ale nie uważam, że jest najlepszy na świecie. Courtois również ma braki, jego głównym problemem jest technika bramkarska, czyli przyjęcie piłki, złapanie i obrona. Lunin jest trochę lepszy w tym elemencie, choć też ma pewne problemy z odbiorem piłki.

Najprawdopodobniej jest to spowodowane nowoczesnymi piłkami, które są wykonane w taki sposób, że często zmieniają swój tor lotu. Obecnie wiele bramek pada po nieudanych odbiciach i odbiciach piłki.

- Kto według Ciebie jest najlepszym bramkarzem na świecie?

- Ciężko powiedzieć. Ci bramkarze, którzy imponowali mi pół roku temu, dziś się poddali. Są to Onana w MU i Oblak w Atletico Madryt. Wynika to jednak ze słabej defensywy ich drużyn. Uważam, że Oblak jest bramkarzem bardziej wszechstronnym: dobrze gra na outach, odbiera piłkę i pewnie czuje się w grze nogami.

- Którego z ukraińskich bramkarzy widzisz na drodze do reprezentacji?

- Podoba mi się Fesyun z Kolos, to bardzo wszechstronny bramkarz. Podobnie jak Neshcheret, ale on musi grać. Jeśli zacznie konsekwentnie występować w drużynie Dynama, nie będzie gorszy od Bushchana. Mogę też wspomnieć o Isenko z Vorskli.

Andrii Piskun

0 комментариев
Komentarz