Islandczyk Arnar Gunnlaugsson, który obecnie prowadzi Vikingur Reykjavik, opowiedział, czego spodziewa się po ostatnim meczu play-off eliminacji Euro 2024 Ukraina vs Islandia, który odbędzie się jutro we Wrocławiu.
"Nasza defensywa w meczu z Izraelem (4:1, półfinał play-off - red.) była daleka od ideału. Jest co poprawiać przed meczem z Ukrainą. Jako trener nie wierzę, że dwa razy z rzędu możemy mieć szczęście. W meczu z Izraelem były pewne rzeczy, które przeciwnik nam wybaczył, ale nie może nam to ujść na sucho przeciwko silnej ukraińskiej drużynie.
To było emocjonalne zwycięstwo i wiele osób w euforii myśli, że wszystko było wspaniałe i niesamowite. To może prowadzić do pokusy, aby zagrać z reprezentacją Ukrainy w ten sam sposób, ale jeśli to zrobimy, sprawy pójdą źle przeciwko takiemu przeciwnikowi, uwierz mi. W meczu z Izraelem było naprawdę kilka rzeczy, które mnie zaniepokoiły" - cytuje Gunnlaugssona portal mbl.is.
Tłumaczenie i adaptacja stylistyczna - Dynamo.kiev.ua, przy korzystaniu z materiału hiperłącze jest obowiązkowe!