Były trener Dynama Kijów i reprezentacji Ukrainy Jozsef Szabo opowiedział, czego spodziewa się po finałowym meczu play-off cyklu kwalifikacji Euro-2024 Ukraina vs Islandia, który odbędzie się dziś we Wrocławiu.
- Reprezentacja Ukrainy pod moją wodzą spotkała się z Islandią dwukrotnie - na wyjeździe i u siebie, i oba mecze wygraliśmy. Zauważyłem jednak, że Islandczycy, grając w obronie, zachowywali się bardzo zdyscyplinowanie i stwarzali niebezpieczne momenty pod naszą bramką za pomocą kontrataków. To zespół przygotowany fizycznie.
Mówiąc wprost, mam bardzo dobre wrażenia z Islandii w tamtych latach. Ostatnio oglądałem mecz Islandczyków z reprezentacją Izraela i... zobaczyłem tę samą islandzką drużynę. Dyscyplina, asekuracja, szarże na piłkę, dobrze zorganizowane kontrataki, gra z obrony jak dawniej - to wszystko jest obecne i teraz.
Moim zdaniem w nadchodzącym meczu z Islandią potrzebujemy twardego pomocnika, który będzie w stanie powstrzymać i zniszczyć ataki przeciwnika, a także w odpowiednim momencie podać do linii ofensywnej. Oczywiście potrzebujemy wsparcia naszych kolegów ze środka pola.
Myślę, że Sergei Rebrov wyciągnął wnioski po meczu z Bośnią i będzie w stanie dostosować swoich podopiecznych do gry zespołowej, ponieważ pokonanie obrony przeciwnika, a także powstrzymanie kontrataków Islandczyków nie będzie łatwe. Musimy być bardzo ostrożni w obronie. Najprawdopodobniej zobaczymy kilka zmian w wyjściowym składzie reprezentacji Ukrainy. Chciałbym życzyć naszej drużynie dobrej gry i oczywiście zostania uczestnikami ostatniego etapu UEFA EURO 2024.