Były zawodnik reprezentacji Ukrainy Taras Kabanow ocenił szanse ukraińskiej drużyny narodowej w dzisiejszym starciu z Islandią o miejsce w finałach Euro 2024 w Niemczech.
"Niezbyt imponujące poczynania reprezentacji Ukrainy w zeszłym tygodniu w starciu z Bośniakami mogą im się przydać w przygotowaniach i w dzisiejszym meczu z Islandczykami. Nie mogę powiedzieć, że nasi chłopcy nie docenili Bałkanów, ale nie widziałem u nich maksymalnego nastroju, koncentracji.
To samo dotyczy naszego sztabu trenerskiego. W Bośni i Hercegowinie był opieszały w kontrargumentach wobec taktyki gospodarzy. Myślę, że we Wrocławiu będzie inaczej, błąd może kosztować zbyt wiele. Oczywiście w pewnym stopniu wpłynie to na poczynania obu reprezentacji, które nie będą ryzykować i będą działać z otwartym umysłem.
Moim zdaniem wyjściowy skład reprezentacji Ukrainy będzie taki sam jak w Zenicy. We Wrocławiu nie obędzie się bez pojedynków jeden na jeden, ponieważ Islandczycy są zwolennikami siłowego futbolu. Dlatego ważne jest, aby zaskoczyć ich swoją bezkompromisowością.
Wszystko rozstrzygnie się w regulaminowym czasie gry. Reprezentacja Ukrainy ma więcej graczy z międzynarodowym doświadczeniem, wysokimi umiejętnościami i to pomoże przejąć przewagę - 1:0" - powiedział Kabanov.
Не надо говорить, давать прогнозы.
Прогнозисты, помолчите!
Игроки, сосредоточьтесь на предстоящей игре!