Islandzki pomocnik Hakon Arnar Haraldsson skomentował porażkę swojej drużyny w decydującym meczu eliminacji Euro 2024 z Ukrainą.
"To dla nas ogromne rozczarowanie. Byliśmy tak blisko wielkich zawodów: do turnieju finałowego pozostało zaledwie 45 minut. Nie potrafię znaleźć odpowiednich słów, by wyrazić swoje uczucia. To bardzo smutne.
Być może w drugiej połowie powinniśmy byli spróbować rozwiać wszelkie wątpliwości, ruszając do ataku po drugiego gola. Ale oczywiście nie byłoby to łatwe. Jakie jest twoje pocieszenie? Cóż, mamy w drużynie młodych zawodników, więc miejmy nadzieję, że w przyszłości nadal będziemy mieli szansę na wyjazd na duży turniej", cytuje Haraldssona oficjalna strona UEFA.