Jak podaje Przegląd Sportowy Onet, Prokuratura Rejonowa w Jaworznie wszczęła postępowanie w sprawie ataku po odebraniu zeznań od Hackiewicza.
Prowadzący sprawę prokurator Zbigniew Zenba podzielił się jej szczegółami. W szczególności okazało się, że zawodnicy klubu boją się zeznawać w obawie przed odwetem ze strony piłkarskich chuliganów.
- Policja została poinstruowana, aby rozpocząć dochodzenie i zidentyfikować inne ofiary i świadków. Termin zakończenia śledztwa wyznaczono na czerwiec tego roku. Ani klub, ani zawodnicy nie chcieli współpracować, więc musimy ustalić przebieg wydarzeń. Mamy bardzo prymitywny materiał, który otrzymaliśmy od Sosnowca. Dopiero po przesłuchaniu ludzi będziemy mogli powiedzieć coś więcej, ale na razie ustalamy, czy możemy zidentyfikować sprawców, czy są jakieś nagrania z kamer przemysłowych. To wciąż jest na wstępnym etapie" - powiedział Zenba.