Do zabawnego incydentu doszło w meczu mistrzostw Niemiec z Werderem Brema. Pomocnik zespołu, Naby Keita, gdy dowiedział się, że nie zagra w wyjściowym składzie swojej drużyny przeciwko Bayerowi, postanowił nie jechać z klubem na mecz do Leverkusen.
"Naby Keita, gdy dowiedział się, że nie zagra przeciwko Bayerowi w wyjściowym składzie Werderu, postanowił nie jechać z drużyną na mecz. Piłkarz udał się do domu. Porozmawiamy z Keitą i jego agentem o konsekwencjach takiego zachowania i o tym, jak dalej postępować" - dyrektor sportowy Werderu Clemenz Fritz jest cytowany przez dziennikarza Fabrizio Romano.