Były trener Dynama Kijów, Mircea Lucescu, którego zatrudnienie w tureckim Besiktasie media uznały za fakt dokonany, może nie trafić do Stambułu.
Według Digi Sport, Mircea jest obecnie tylko jednym z ośmiu kandydatów na to stanowisko. Pozostała siódemka to: Sergen Yalcin (Antalyaspor), Shenol Gunesh i Kurban Kurbanov (Karabach), a także specjaliści techniczni o bardziej znanych nazwiskach w europejskim futbolu, tacy jak Antonio Conte, Maurizio Sarri, Edin Terzic (Borussia Dortmund) i Giovanni van Bronckhorst.