Słynny ukraiński trener Oleg Fedorchuk powiedział nam, czego spodziewa się po rewanżowych meczach ćwierćfinałów Ligi Mistrzów, które odbędą się w tym tygodniu.
"Barcelona vs PSG (pierwszy mecz 3-2)
- Przed rewanżem w składzie Barcelony zabraknie dwóch kluczowych zawodników - Sergiego Roberto i Andreasa Christensena - z powodu zbyt wielu żółtych kartek, co daje PSG niewielką, ale dodatkową szansę.
Ponadto francuski zespół jest mistrzem w swojej lidze bez pięciu minut, co również sugeruje, że podopieczni Luisa Enrique skupią się na Lidze Mistrzów, ponieważ mogą łatwo rotować swoimi zawodnikami w rozgrywkach krajowych.
Jednocześnie Barcelona raczej nie będzie w stanie dopaść Realu Madryt w La Liga. Katalończycy zostali również wyeliminowani z Pucharu Hiszpanii, więc pozostaje im tylko jedna droga - zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
Stawką będzie wszystko, bo bez jakiegoś spektakularnego sukcesu sezon będzie dla ekipy Xaviego nieudany.
W tym ciężkim boju mimo wszystko postawię na Barcelonę, której pomogą domowe ściany. Kataloński klub awansuje do półfinału po zwycięstwie na obcym boisku.
Mój typ to1-1.
"Borussia D" - Atletico Madryt (pierwszy etap: 1-2)
- Uważam, że w tym meczu nie padnie wiele bramek, podobnie jak w spotkaniach z udziałem tych dwóch drużyn w 1/8 finału tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Drużyny skupią swoje główne atuty na solidności swoich formacji defensywnych.
Moim zdaniem skuteczniejsza pod tym względem będzie Borussia, która zdobędzie potrzebną bramkę w regulaminowym czasie gry. Myślę jednak, że w ogólnym rozrachunku zwycięstwo i tak przypadnie podopiecznym Diego Simeone.
Przewiduję 1:0 dla Borussii Dortmund, ale Atletico wygra w rzutach karnych z 11 metrów.
"Bayern Monachium vs Arsenal (pierwszy mecz 2-2)
- Dla Monachium jest to jeden z najgorszych sezonów w ciągu ostatnich 10 lat: drużyna Thomasa Tuchela wciąż musi bronić drugiego miejsca w lidze.
Prawdopodobnie można bezpiecznie założyć, że Bayern będzie miał już nowego trenera.
Jednak te rozmowy mogą nawet zagrać na korzyść obecnego trenera, który może podejmować ryzyko i podejmować niezwykłe decyzje, aby wygrać na arenie międzynarodowej.
"Arsenalowi będzie bardzo trudno w tym meczu. Ciężko mi powiedzieć, jakie są priorytety Mikela Artety, ale nie mam wątpliwości, że londyńczycy marzą o wygraniu angielskiej Premier League, gdyż ostatni taki triumf miał miejsce 20 lat temu.
Wierzę, że w tym meczu padnie tylko jedna bramka i myślę, że będzie to gol Bayernu Monachium.
Mój typ to1-0.
"Manchester City vs Real Madryt (pierwszy mecz 3-3)
- Man City jest faworytem nie tylko w tej parze, ale także w całej Lidze Mistrzów. Mancunians mają dwa pełne składy, co pozwala im z powodzeniem rywalizować we wszystkich możliwych turniejach, choć z trudem. Drużyna Pepa Guardioli jest w dobrej formie - moim zdaniem Real Madryt nie ma praktycznie żadnych szans.
Dzięki szalonej motywacji i własnemu boisku, śmietanka towarzyska rywalizowała z Man City w Madrycie. W tej chwili podopieczni Carlo Ancelottiego będą grać z kontrataku, próbując znaleźć swoje szanse.
Ten mecz nie będzie łatwy dla Obywateli, ale wygrają różnicą jednej lub dwóch bramek.
Mój typ to2-1.
Jarosław Piatnicki