Były bramkarz, a obecnie znany ukraiński trener Yuriy Virt, który niedawno objął Zvyagel, wypowiedział się na temat silnych cech ukraińskiego bramkarza Realu Madryt Andriya Lunina, a także ocenił jego perspektywy na przyszłość.
- Nie znam Łunina osobiście i ogólnie nasze drogi skrzyżowały się z nim tylko raz, kiedy w 2018 roku zarządzana przeze mnie drużyna Veres spotkała się z Zoryą, której bramki bronił Andriy. Mecz zakończył się remisem 1:1, ale w jednym z epizodów gry Lunin fantastycznym skokiem uratował stronę Ługańska przed zbliżającym się golem. Pomyślałem wtedy: "Ten chłopak zajdzie daleko".
- Ostatnio o Andriju jest głośno, ale jeszcze niedawno jego kariera w reprezentacji Ukrainy i Realu Madryt, gdzie przeniósł się z Zoryi, nie wyglądała obiecująco.
- Rzeczywiście, Lunin nie był numerem jeden zarówno w głównej ukraińskiej drużynie, jak i w Realu Madryt. Ale jego awans jest dowodem niezniszczalnego charakteru, wiary w swoje umiejętności. Dlatego też zmusił rywali do ustąpienia mu miejsca.
- A jeśli chodzi o grę, co podoba ci się w Luninie?
- Dobrze gra na linii, na "ty" z piłką, co jest bardzo ważne, gdy gra się na początkowym etapie. Czuć, że studiuje swoich przeciwników, zna ich mocne strony. To pomaga Ukraińcowi przewidywać ich ruchy.
- Nad czym jeszcze musisz popracować?
- Byłoby niewłaściwe z mojej strony, gdybym wskazywał jakieś słabe punkty w jego przygotowaniach. Niemniej jednak jest to bramkarz na bardzo wysokim poziomie. Życzyłbym sobie tylko, żeby Andriy był pewniejszy przy wyjściach.
- Nie ma jeszcze żadnych konkretów w kwestii przedłużenia kontraktu Lunina z Realem Madryt. Co byś mu poradził?
- Myślę, że Andrij podjął decyzję już dawno temu. Zostanie w Realu Madryt. Tylko wielcy zawodnicy bronią barw tego słynnego klubu. A Lunin już jest jednym z nich.
- I na koniec, jak oceniasz przyszłość Łunina w reprezentacji Ukrainy, która latem zagra w finałowej części Mistrzostw Europy w Niemczech?
- Myślę, że Andrij będzie jednym z liderów reprezentacji Ukrainy, która może stać się jednym z odkryć kontynentalnego forum piłkarskiego.
Mykola Stepanyuk