W ten weekend odbędą się mecze 27. kolejki rozgrywek o mistrzostwo Ukrainy sezonu 2023/24. W jednym z nich w niedzielę 5 maja spotkały się Dynamo Kijów i Kolos Kowalówka. Mecz odbył się w Kijowie na stadionie Dynama imienia Walerija Łobanowskiego.
Mistrzostwa Ukrainy. 27. kolejka
"Dynamo" (Kijów) - KOLOS (Kowalówka) - 5:0 (0:0)
Bramki: Bondarenko (48, autogol), Jarmołenko (51), Buyalsky (52), Kabajew (68), Wołoszyn (71)
Ostrzeżenia: Bezborodko (25), Tsurikov (47)
"Dynamo": 1.Buschan - 20.Karavaev, 4.Popov, 25.Dyachuk, 2.Vivcharenko - 6.Brazhko (77.Benito, 84), 10.Shaparenko (8.Shepelev, 72) - 9.Voloshin (30.Diallo, 77), 29.Buyalsky (K) (18.Andriyevskiy, 72), 22.Kabaev (99.Ponomarenko, 72) - 7.Yarmolenko.
Rezerwowi: 35.Nesheret, 51.Morgun, 23.Malysh, 32.Mikhavko, 34.Sirota, 37.Tsarenko, 44.Dubinchak.
"Kolos": 23.Fesyun, 9.Tsurikov (29.Emets, 84), 5.Bondarenko, 6.Burda, 15.Chernomorets (K), 7.Demchenko, 70.Topalov (17.Salabay, 60), 10.Orihovskiy (14.Milko, 60), 69.Ilyin, 8.Veleteni (91.Gusol, 84), 22.Bezborodko (11.Rangel, 60).
Rezerwowi: 1.Gorokh, 20.Mysak, 2.Kukosh, 3.Goncharenko, 48.Krivoruchko, 99.Paulauskas.
Statystyki i zapis meczu >>>
Pomeczowa konferencja prasowa >>>
Wszystkie wyniki mistrzostw Ukrainy, tabela, kalendarz rozgrywek >>>
"Kolos" nie pozwolił Dynamu na przejęcie przewagi w początkowym segmencie meczu, co udało się Bilo-Syni w poprzednich spotkaniach: goście zaoferowali drużynie Shovkovskiego niezwykle twardy futbol z wysokim pressingiem. Dynamo miało więc spore problemy z wyprowadzaniem ataków.
Mimo to w 17. minucie meczu gospodarze byli bliscy zdobycia bramki - to Popov wygrał walkę w powietrzu przy rzucie rożnym i oddał strzał głową z sześciu metrów - piłka przeleciała zaledwie centymetry od dalszego słupka. A dziesięć minut później po kolejnym rzucie rożnym w polu karnym "Kolosa" doszło do kompletnego zamieszania, a Kijów prawie wepchnął piłkę do siatki - została ona wybita komuś z zawodników "Kolosa" dosłownie z linii bramkowej.
Otóż w 35 minucie Shaparenko zdołał odebrać piłkę Burdzie w polu karnym (!) "Kolosa", znalazł się w sytuacji jeden na jeden z Fesunem, ale ten doskonale zareagował na tę sytuację, zdołał zagrać nogami, piłka trafiła w Yarmolenko, po czym wróciła do bramkarza, a ten wziął ją w swoje ręce. W efekcie na przerwę drużyny schodziły z zerami na tablicy wyników.
Ale w ciągu zaledwie czterech minut drugiej połowy Dynamo zdołało strzelić trzy gole naraz! W 48. minucie meczu Shaparenko, wykonując rzut wolny z prawej flanki, dośrodkował do bramki, gdzie Bondarenko nieudanie podstawił nogę pod piłkę i ta wpadła do siatki - 1:0. W 51. minucie Yarmolenko, otrzymując podanie w środkowej strefie, zatrzymał piłkę pierwszym dotknięciem i jednocześnie obrócił się o 180 stopni, a drugim - uderzył w dolny róg bramki gości - 2:0. A minutę później Buyalsky zagrał skutecznie w selekcji na połowie boiska "Kolos", wziął grę na siebie, przy wejściu w pole karne zagrał z Shaparenko i doprowadził wynik do dużego - 3:0.
Szok dla Kolosa i wyzwolenie - dla Dynama - takie były pierwsze konsekwencje ekstrawaganckiego początku drugiej połowy, więc nic dziwnego, że następna połowa meczu odbyła się na połowie boiska drużyny Kovalivka. I, w rezultacie, w 68. minucie meczu przyniosło to kolejną bramkę gospodarzy: Kijowianie "położyli" wspaniałego "kibica" w kontakcie z lewej flanki na prawą flankę - Wołoszyn - Szaparenko - Kabajew, a ten ostatni posłał piłkę do siatki bramki Kolosa - 4:0. Zaledwie trzy minuty później padła piąta bramka: Karavaev podał z prawej flanki do Buyalskiy'ego, który nie wykorzystał tego podania do Voloshina, a ten w rezultacie znalazł się w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem i nie zmarnował swojej szansy - 5:0.
Ale nawet przy tym wyniku Dynamo nadal w pełni kontrolowało grę. Ale oczywiście nie byli już tak agresywni jak wcześniej. "Kolos" wyglądał na absolutnie skazanego na porażkę. Dlatego końcówka meczu stała się całkowitą formalnością, a tablica wyników nie uległa zmianie.
Po tym wyniku Dynamo zdobyło 63 punkty, nadal zajmuje drugie miejsce w ligowej klasyfikacji i traci jeden punkt do prowadzącego Szachtara, ale "Pitmeni" nie rozegrali jeszcze swojego meczu 27. kolejki (dziś "Pitmeni" spotkają się z Chornomoretsem Odessa).
W następnej kolejce Dynamo czeka wyjazdowy mecz z Szachtarem. Spotkanie to odbędzie się w najbliższą sobotę, 11 maja, we Lwowie na stadionie Arena Lwów (początek - godz. 18:00).
Oleksandr POPOV ze stadionu Dynama imienia Walerija Łobanowskiego
Гол-красень від Ярмоленка - гарний подарунок до свята!
Грають як сонні мухи
5:0 Не погано як на сонних мух, еге ж?
В першому - для нас. Але тількі через кволу та не швидку гру з нашої сторони.
В другому - для Колоса.
Всіх з перемогою!
Сподіваюсь з підземними буде саме такий рахунок на нашу користь!
Вперед, Динамо!
Всіх, шановні користувачі нашого улюбленого сайту, з Великоднем! Христос Воскрес!
P.S. Сподіваюсь один з користувачів сайту з дружиною помирився та не сумує, що дивився матч :)