Znany dziennikarz Serhiy Tyshchenko krótko opisuje decydującą bramkę w meczu pomiędzy Szachtarem a Dynamem w 28. kolejce ukraińskiej Premier League (1-0).
"Po grze w przewadze Vitaliy Buyalsky leżał na boisku. "Szachtar grał dodatkowym zawodnikiem na flance, co zaowocowało rzutem karnym.
Zrozumiałbym, gdyby Buia miał 20 lat lub brakowało mu doświadczenia. Ale ten doświadczony zawodnik został pozostawiony na boisku, pozostawiając swoją drużynę bez jednego gracza. To było po prostu trochę nieczyste zagranie na granicy faulu. Nie było kopnięcia w nogę. Jaki był sens leżenia na murawie? Na co liczył Witalij?
Mecz z Kryvbasem pokazał, że szacunek do przeciwnika i zasady fair play nie mają dla piłkarzy Szachtara większego znaczenia. Doświadczony piłkarz po prostu zawiódł swoją drużynę... Wszystkie działania zespołu, cała taktyka poszła na marne z powodu jednego zawodnika" - napisał Serhiy na Telegramie.