"Dynamo pokazało, że ma wielki potencjał w meczu z Szachtarem!" - ekspert

Ihor Kowalewycz, znany działacz piłkarski i były prezes Boryspinu Boryspol, podzielił się swoimi wrażeniami z meczu 28. kolejki mistrzostw Ukrainy pomiędzy Szachtarem Donieck a Dynamem Kijów (1-0), który odbył się w minioną sobotę we Lwowie.

Igor Kowalewicz

"Od razu mogę powiedzieć, że gra mi się podobała. Dostałem wszystko, czego oczekiwałem! I jeśli spodziewałem się tego po Górnikach, to drużyna z Kijowa była miłą niespodzianką.

Dawno nie oglądałem meczów UPL, a ostatni raz widziałem Dynamo, podobnie jak Szachtar, w europejskich pucharach, ale ten mecz, szczerze mówiąc, był moim zdaniem na bardzo wysokim poziomie.

Wielokrotnie podkreślałem, że bardzo podoba mi się sposób pracy zarządu Szachtara, nie wspominając już o sytuacji finansowej samego klubu i jego możliwościach, dlatego z góry oddałem palmę pierwszeństwa Pitmenom, zarówno w lidze, jak i we wczorajszym meczu, ale drużyna z Kijowa mnie zaskoczyła!

Sashko Shovkovskyi'ego znam od dawna, gdy jako 18-latek debiutował w profesjonalnym futbolu w barwach Borisfen. Już dawno udowodnił wszystkim, przede wszystkim swoimi występami na boisku, że jest zawodnikiem na tak wysokim europejskim poziomie, ale jako trener, muszę być szczery, nie do końca w niego wierzyłem. Zwłaszcza w trenera Dynama Kijów. Ale pod koniec ubiegłego roku, kiedy Lucescu zachorował, a Sashko powierzono obowiązki głównego trenera, od razu zwrócił na siebie uwagę wynikami swojej pracy. A po odejściu Lucescu i mianowaniu Shovkovskyi'ego na głównego trenera, Dynamo Kijów odniosło serię zwycięstw nad rywalami, co pozwoliło im nie tylko wspiąć się w górę tabeli, ale także stworzyć intrygę do końca mistrzostw, kto zostanie mistrzem Ukrainy.

Nie wiem, na co liczył prezes Dynama, mianując Shovkovsky'ego trenerem głównym, bo pewnie poza wielkim autorytetem i wielkim nazwiskiem oraz charyzmą nie miał nic więcej (mam na myśli doświadczenie trenerskie, nie wspominając o efektach takiej pracy). Ale sam fakt i wynik tej nominacji po raz kolejny podkreślił, że Igor Michajłowicz to nie tylko prawdziwy PLAYER, który nie boi się podejmować ryzyka, ale także świetny psycholog.

Dawno nie widziałem Kijowa grającego przeciwko Szachtarowi pierwszą opcją, tak jak tym razem w drugiej połowie. I to ze składem, w którym, z wyjątkiem Shaparenki, pierwsze role na boisku odgrywają dziś bardzo młodzi zawodnicy, tacy jak Vanat i Brazhko. A to już jest wielki potencjał! Być może nawet większy niż Górnika, z całym szacunkiem dla nich.

Dlatego patrzę w przyszłość z wielką nadzieją i optymizmem, jak nigdy wcześniej od wielu lat, i czekam na debiut Ołeksandra Szowkowskiego w roli trenera Dynama Kijów na arenie międzynarodowej" - napisał Kowalewycz na swojej stronie na Facebooku.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • Черкаський вареник - Наставник
    13.05.2024 10:45
    ВІрю в Динамо і Шовковського і пропоную всім більше підтримувати команду З моменту приходу Шовковського дві нічиї,яких не мало бути взагалі,і жодного програшу. Перед тим як критикувать згадайте скрії по 6 матчів без перемог. Команда змінилася,забивають,ну програли Шахтарю,але вони по суті з гри і не забили,випадкова рука,а згадайте які гроші вони тратять на Трауре і К,а у нас свої і не гірші. Я особисто зараз дуже радий за Динамо і те що нарешті курс на свої почав працювать В умоваї війни,коли всі ці легіонери тікають коли хочуть,це надзвичайно важливо Підтримуємо команду,удачі їх.
    • 5
Komentarz