Trener Dynama, Oleksandr Shovkovskyi, skomentował zwycięstwo swojej drużyny nad Kryvbasem w 29. kolejce mistrzostw Ukrainy na FootballHub.
- Jak bardzo jesteś zadowolony z dzisiejszego występu swojej drużyny?
- Na grę i schemat taktyczny wpłynął fakt, że mecz niczego nie rozstrzygnął. Mieliśmy jednak za zadanie wygrać i zadowolić grą naszych kibiców. Ponadto rozpoczyna się okres przygotowań reprezentacji Ukrainy do Euro 2024. Rozmawiałem z trenerem Serhijem Rebrowem i zdecydowałem: dzisiejszy mecz rozegrała nasza reprezentacja, a potem nie będę ich angażował w przygotowania do kolejnego meczu w mistrzostwach Ukrainy. Odpoczną, a następnie przygotują się do Euro 2024.
Dlatego mieliśmy prawie bojowy zespół, ale zmieniliśmy schemat taktyczny. Udało nam się stworzyć wiele szans, a w pierwszej połowie mogliśmy strzelić więcej, nawet cztery gole. Myślę, że to dla nas pozytywny moment.
- Yarmolenko i Shaparenko byli kontuzjowani. Co możesz powiedzieć o ich stanie zdrowia?
- Udało mi się porozmawiać z lekarzami, mówią, że nie ma nic skomplikowanego. Ale w piłce nożnej wszystko może się zdarzyć. Yarmolenko ma poważnego siniaka, trudno mu oddychać. Brazhko również ma stłuczenie. Shaparenko poprosił o zastępstwo, ponieważ trochę dokuczała mu noga. To trudny sezon, więc chłopaki muszą odpocząć, by być gotowymi na Euro 2024.
- Jaka jest Twoja opinia na temat sędziowania? Yurii Vernydub był z niego bardzo niezadowolony.
- Co do rzutu karnego: przewinienie miało miejsce w polu karnym. A jeśli sędzia odgwizduje faul, to musi podyktować rzut karny. Trudno mi powiedzieć, czy był faul, czy nie. O ile dobrze zrozumiałem, sędzia liniowy powiedział mu o tym w tym momencie.
Dobrze znam Jurija Mykołajewicza, znam jego nastrój, wiem jak gorliwie przygotowuje swoje drużyny. Zawsze chce wygrywać i doskonale go rozumiem.