Heorhii Bushchan: "Niestety tylko 150 meczów dla Dynama. Mógłbym grać więcej, ale mamy to, co mamy".

Po zwycięstwie 3:1 nad Kryvbasem w dzisiejszym meczu 29. kolejki mistrzostw Ukrainy, bramkarz Dynama Kijów Georgiy Bushchan wypowiedział się na temat wyników sezonu, swojego 150. meczu dla swojej drużyny oraz reprezentacji Ukrainy.

George Bushchan

- Zwycięstwo jest miłe, ale nadal jestem zdenerwowany, ponieważ w poprzednim meczu nie udało nam się wywrzeć presji na przeciwniku i odrobić deficytu, abyśmy mogli walczyć o mistrzostwo do ostatniej rundy. Dzisiaj był to więc mecz, w którym wynik nie był tak ważny i mogliśmy poeksperymentować na przyszłość. Ogólnie był to dobry, otwarty mecz w wykonaniu obu drużyn.

Miło było otrzymać gratulacje z okazji jubileuszowego meczu, fajnie jest grać dla tak wielkiego klubu jak Dynamo Kijów, ale niestety do tej pory rozegrałem tylko 150 spotkań. Chciałbym więcej i mógłbym grać więcej, ale mamy to, co mamy.

- Jak ocenisz ten sezon dla Dynama?

- Kolejka górska. Końcówka części jesiennej i okres po zimowym zgrupowaniu trochę wyrównaliśmy, ale...

Wiosną też zdarzały się mecze, w których oddawaliśmy punkty rywalom, a to nie pozwalało nam walczyć o mistrzostwo do ostatniej kolejki.

- Otrzymałeś powołanie do reprezentacji Ukrainy. Czy będziesz mógł odpocząć i zregenerować siły po sezonie klubowym?

- Dzisiaj był ostatni mecz reprezentacji, po którym dostaliśmy odpoczynek przed wyjazdem na zgrupowanie i rozpoczęciem przygotowań do Euro 2024.

Po Euro prawdopodobnie nie będziemy mieli czasu, od razu rozpoczniemy treningi, przygotowania do kwalifikacji Ligi Mistrzów, więc teraz ten tydzień odpoczynku będzie prawdopodobnie ostatnim przed zimą.

- Czy obecną reprezentację Ukrainy można uznać za jedną z najsilniejszych lub nawet najsilniejszą w historii?

- Byłem tylko na jednych mistrzostwach Europy. Prawie nic się nie zmieniło w stosunku do tamtej drużyny. To silny zespół. Teraz wielu chłopaków gra za granicą, co jest dobre. Chcemy poprawić się w lidze ukraińskiej i udowodnić w europejskich rozgrywkach, że zasługujemy na grę w reprezentacji i możemy rozsławiać drużynę narodową w Europie i na świecie.

Komentarz